Strona głównaWiadomościPolitykaWniosek do sądu o usunięcie Brauna z Konfederacji. Bosak: Za błędy ponosi...

Wniosek do sądu o usunięcie Brauna z Konfederacji. Bosak: Za błędy ponosi się konsekwencje

-

- Reklama -

Krzysztof Bosak zapowiedział wniosek do sądu partyjnego o usunięcie Grzegorza Brauna z Konfederacji. To pokłosie ogłoszenia przez lidera Konfederacji Korony Polskiej startu w wyborach prezydenckich.

O starcie Brauna w wyborach prezydenckich – pomimo tego, że Konfederacja oficjalnie wystawiła Sławomira Mentzena – plotkowano od dłuższego czasu. W środę późnym wieczorem Braun oficjalnie potwierdził swój start w rozmowie z Dawidem Mysiorem. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule pt. Braun oficjalnie ogłosił decyzję. „Czas najwyższy, żeby rozwiać w tej sprawie wątpliwości”.

- Reklama -
1,5 proc. dla Fundacji Najwyższy Czas!

W czwartek przed południem głos w tej sprawie na konferencji prasowej zabrali Sławomir Mentzen oraz Krzysztof Bosak. Lider Nowej Nadziej zapowiedział, że drogi Konfederacji z Braunem rozchodzą się. Więcej na ten temat piszemy w tekście Mentzen reaguje na start Brauna. „Rozstajemy się. Będziemy działać politycznie osobno”.

Europa Suwerennych Narodów

Bosak ubolewał, że do takiej sytuacji, czyli rozłamu, doszło, ale – jak twierdzi – innej możliwości po decyzji Brauna nie było.

Ta sytuacja wykracza poza ramy nie tylko współpracy, ale także napięć wewnątrz wspólnie tworzonych projektów politycznych. Jeszcze wczoraj rano podczas rozmowy telefonicznej Grzegorz Braun zapewniał mnie, że żadnej deklaracji ws. wyborów prezydenckich składał nie będzie. Ubolewam, że zostałem wprowadzony w błąd. W ten sposób współpracy prowadzić się nie da – powiedział lider Ruchu Narodowego.

Odnosząc się do wewnątrzpartyjnych sporów poruszył tylko jeden z nich – niedoszłe prawybory. Bosak w głównej mierze powtórzył to, o czym napisał w mediach społecznościowych. Z całością można zapoznać się tutaj: Bosak zabrał głos po ogłoszeniu startu Brauna. Zdradza kulisy politycznej kuchni. „Nie udało się zbudować większości”.

Muszę też podkreślić, że gdy w zeszłym roku prowadziliśmy uzgodnienia polityczne, Grzegorz Braun nie wyrażał również zainteresowania kandydowaniem na prezydenta. Ta sytuacja jest niecodzienna i ubolewam, że do niej doszło, natomiast w każdym projekcie politycznym musi być porządek, przewiduje go statut. Właściwe organy, czyli Rada Liderów, dały mandat Sławomirowi Mentzenowi do reprezentowania Konfederacji w tych wyborach prezydenckich – kontynuował Bosak.

Zgodnie z przyjętą w zeszłym roku strategią, po rozmowach, po konsultacjach, za wiedzą wszystkich partnerów tę strategię realizujemy. To, co wczoraj ogłosił Grzegorz Braun, nie jest ani skonsultowane, ani w mojej ocenie przemyślane. Również odbieram to w kategorii błędu politycznego, natomiast za błędy ponosi się konsekwencje. W tym przypadku tą konsekwencją jest skierowanie wniosku do sądu partyjnego o usunięcie Grzegorza Brauna z Konfederacji. Ubolewam, że do tej sytuacji musi dojść, natomiast nie jest możliwe, by jedna partia wystawiała dwóch kandydatów na prezydenta – zakończył Bosak.

Najnowsze