Redaktor telewizji wRealu24 Marcin Rola przeprosił widzów po sytuacji, która miała miejsce podczas transmisji na żywo 31 grudnia. „Kochani, bardzo przepraszam za moje zachowanie podczas SYLWESTRA live wRealu24” – napisał dziennikarz w swoich mediach społecznościowych.
W sylwestra telewizja wRealu24 postanowiła nadawać specjalny program na żywo. W studio pojawiła się m.in. Julia Gubalska oraz Marcin Rola.
Portal X obiegło nagranie, na którym Rola w dość dziwny, a przede wszystkim wulgarny sposób, zwraca się do widza. Nietrudno było odnieść wrażenie, że redaktor jest pod wpływem alkoholu. Jak sam później napisał, „było już późno i (…) faktycznie, że się tak wyrażę wszystkiego było za dużo”.
Skandal podczas Sylwestra wRealu24
Podczas transmisji do studia mogli dzwonić widzowie. Rozmawiając z jednym z nich, Rola mówił: „nie obraź się stary, ale generalnie nie o to k***a, właśnie o to chodzi w tym wszystkim chodzi. No właśnie nie o to chodzi właśnie w tym wszystkim chodzi”.
– Nie przerywaj mi teraz, bo to jest bardzo istotne – zwracał się dalej do widza giętkim językiem Rola. – Jeżeli się pomylę, to mnie generalnie w******cie w d***ko.
– Ty to mówisz na antenie? – dopytywał widz, ale Rola dalej apelował, aby nie przerywać mu wywodu. – Nie mylę się i generalnie słuchaj stary mam rację, w tym sensie, że PR-owo i marketingowo dużo lepszą opcją jest Ewa Zajączkowska-Hernik od Grzegorza Brauna – powiedział Rola.
Marcin Rola wulgarnie krytykuje Grzegorza Brauna w programie na żywo pic.twitter.com/jIufJO2djZ
— Krzysztof Łuksza (@krz_luksza) January 1, 2025
Przeprosiny Roli
Sam Rola zamieścił w sieci oświadczenie, w którym przeprosił widzów za zaistniałą sytuację. „To, że wulgarnie odezwałem się do widza jest absolutnie niedopuszczalne i obiecuje, że nigdy więcej się nie powtórzy” – napisał dziennikarz.
Jak zaznaczył, „było już późno i przyznaje faktycznie, że się tak wyrażę wszystkiego było za dużo”. „Nie tłumaczy mnie też fakt, że był sylwester. Nie będę niczemu zaprzeczał, ani z nikogo idioty robił, że było inaczej niż to widział. Jako facet biorę na klatę i po męsku po prostu przepraszam” – zaznaczył. Wpis spotkał się z licznymi komentarzami, a wydźwięk wielu z nich był taki, że Rola co prawda popełnił błąd, ale nie schował głowy w piasek, tylko przeprosił i obiecał poprawę.
Kochani, bardzo przepraszam za moje zachowanie podczas SYLWESTRA live wRealu24. Było już późno i przyznaje faktycznie, że się tak wyrażę wszystkiego było za dużo. To, że wulgarnie odezwałem się do widza jest absolutnie niedopuszczalne i obiecuje, że nigdy więcej się nie powtórzy.…
— Marcin Rola 🇵🇱 (@MarcinRola89) January 1, 2025
„Fajerwerki” wRealu24
To jednak nie jedyny skandal, do jakiego doszło w czasie sylwestrowej transmisji wRealu24. O północy Rola postanowił odpalić fajerwerki, za które robiły mu rosyjskie wyrzutnie rakiet. „Patrzcie, patrzcie” – słychać zadowolony głos redaktora w tle.
– To jeszcze nie koniec, spokojnie – powiedział Rola po pierwszym nagraniu i odpalił kolejne, na którym wyraźnie widać pojazdy oznaczone literą „Z”, z których wystrzeliwane są rakiety, a w tle słychać śmiech redaktora.