Ważne, aby wygrał ktokolwiek, byle nie Trzaskowski – takie stanowisko nadchodzących wyborów prezydenckich przedstawił wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak.
Polityk Konfederacji skomentował szereg bieżących spraw politycznych w programie „Graffiti” w Polsat News.
Bosak nie ukrywa swojej niechęci do obecnego prezydenta Warszawy. – Moje podejście jest takie, że ważne, aby wygrał ktokolwiek, byle nie Trzaskowski – stwierdził Bosak, dodając, że ma „skrajnie negatywną opinię” zarówno o prezydencie stolicy, jak i o sposobie rządzenia obecnej koalicji.
Wielu może być zdziwiony, że na początku swej wypowiedzi Bosak nie wymienił Sławomira Mentzena, z którym współrządzi Konfederacją. – Mentzen ma najwłaściwszy program z punktu widzenia wyzwań, przed którymi stoi nasze państwo i najlepiej nadawałby się do tej funkcji spośród kandydatów, którzy startują w wyborach prezydenckich – zadeklarował po chwili.
.@krzysztofbosak: Ważne, aby wygrał ktokolwiek byle nie @trzaskowski_. Mam skrajnie negatywną opinię o tym człowieku (…) @SlawomirMentzen to człowiek odważny, będzie w stanie wetować różne bzdury, które nam próbują narzucać. pic.twitter.com/54kyr87DAg
— Graffiti_PN (@Graffiti_PN) January 2, 2025
Wicemarszałek odniósł się również do sprawy Janusza Walusia. – Cieszę się, że po wielu latach Waluś wyszedł z więzienia i miał możliwość na być może ostatnie lata wrócić do swojej ojczyzny – powiedział Bosak.
– Janusz Waluś jest postacią, która przez dekady była otaczana szacunkiem w środowiskach prawicowych – dodał.
.@krzysztofbosak: Janusz Waluś jest postacią, która była otoczona szacunkiem w środowiskach prawicowych. Cieszę się, że wyszedł z więzienia.
Całość rozmowy: https://t.co/L2PWGxaq4v pic.twitter.com/vubBXoRzNo
— Graffiti_PN (@Graffiti_PN) January 2, 2025
W kontekście wojny w Ukrainie polityk wyraził niepokój o przyszłość regionu. – Obawiam się nowej Jałty – stwierdził, wskazując na możliwe ustępstwa nie tylko ze strony Kijowa, ale także innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Jego zdaniem, mogłoby to oznaczać „nierozmieszczanie wojsk albo broni poważniejszej we wschodnich państwach NATO”.
.@GrzegorzKepka: obawia się Pan nowej Jałty?
.@krzysztofbosak: To może być nowa Jałta, boję się realizacji postulatów Rosji. Czyli tego, że kosztem pokoju mogą być ustępstwa nie tylko w Ukrainie.
Całość rozmowy: https://t.co/L2PWGxaq4v pic.twitter.com/yC2K5PaU50
— Graffiti_PN (@Graffiti_PN) January 2, 2025