Wielkość populacji Strefy Gazy zmniejszyła się o 6 proc. od 7 października 2023 r., czyli wybuchu wojny z Izraelem – podał Centralny Urząd Statystyczny Palestyny. W czwartek izraelskie siły zbrojne zaatakowały obóz dla uchodźców Al-Mawasi na południu tej palestyńskiej półenklawy.
Według palestyńskich danych ponad 55 tys. osób uznano za zmarłe, a 11 tys. – za zaginione. Od początku wojny ze Strefy Gazy wyjechało 100 tys. Palestyńczyków. Liczba mieszkańców tego terytorium, która przed konfliktem wynosiła 2,1 mln osób, zmniejszyła się o około 160 tys.
„Wojna niesie ogromne straty ludzkie i materialne. (…) Jednak Izrael (wciąż) kontynuuje swoją agresywną brutalną agresję na Strefę Gazy” – skomentował w oświadczeniu Centralny Urząd Statystyczny Palestyny.
W czwartek służby medyczne Strefy Gazy podały, że w izraelskim ataku na obóz dla uchodźców wewnętrznych Al-Mawasi, położony na południu tej palestyńskiej półenklawy, zginęło co najmniej 10 osób, w tym troje dzieci, a 15 zostało rannych. Wśród ofiar znaleźli się komendant lokalnej policji Mahmud Salah i jego zastępca Hussam Shahwan.
Izraelska ofensywa w Strefie Gazy była odpowiedzią na atak na Izrael, przeprowadzony przez organizację terrorystyczną Hamas 7 października 2023 r. i skutkujący śmiercią około 1200 osób. Pod koniec listopada ubiegłego roku Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) wydał nakaz aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu, byłego ministra obrony Joawa Galanta oraz jednego z dowódców Hamasu Mohammeda Deifa pod zarzutem zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości.