Strona głównaWiadomościŚwiatKij i marchewka. Szef chińskiej dyplomacji zachęcił i ostrzegł USA zarazem

Kij i marchewka. Szef chińskiej dyplomacji zachęcił i ostrzegł USA zarazem

-

- Reklama -

Minister spraw zagranicznych Chin Wang Yi powiedział we wtorek, że Pekin i Waszyngton mogą osiągnąć „wiele wspaniałych rzeczy”, jeśli będą ze sobą współpracować. Jednocześnie ostrzegł USA, aby nie angażowały się, w – jak to ujął – „prymitywną ingerencję” w kwestię Tajwanu.

Rozmowy grup roboczych ds. gospodarki, a także współpraca w zakresie transgranicznej kontroli przestępczości narkotykowej „w pełni dowodzą, że tak długo, jak Chiny i Stany Zjednoczone współpracują, możemy osiągnąć wiele wspaniałych rzeczy” – powiedział Wang Yi podczas sympozjum w Pekinie.

Słowa chińskiego szefa dyplomacji padły dzień po tym, jak prezydent elekt USA Donald Trump oświadczył, że Pekin i Waszyngton mogą współpracować „w celu rozwiązania wszystkich problemów świata”.

Wang zapewnił, że polityka Chin wobec USA „nie zmieniła się” i dodał, że władze ChRL mają nadzieję, że nowa administracja USA dokona „właściwych wyborów” oraz będzie współpracować z Pekinem w celu wyeliminowania zakłóceń i pokonania przeszkód.

Zaznaczył zarazem, że Pekin będzie stanowczo i zdecydowanie reagować na „rażącą ingerencję” Stanów Zjednoczonych w „wewnętrzne sprawy Chin” w takich kwestiach, jak Tajwan.

Według agencji AFP napięte stosunki między dwiema największymi gospodarkami świata mogą ulec dalszemu pogorszeniu po inauguracji Donalda Trumpa 20 stycznia. Amerykański prezydent elekt zapowiedział bowiem wprowadzenie kolejnych ceł, które – jak deklaruje – mają być karą za nieuczciwe praktyki handlowe Chin. Pekin stanowczo zaprzecza tym zarzutom.

Źródło:PAP

Najnowsze