Siedem lat po makabrycznym ataku w centrum handlowym Vivo! w Stalowej Woli 34-letni sprawca tamtejszej tragedii Konrad K. został zwolniony z zamkniętego oddziału psychiatrycznego. Decyzja sądu w Zamościu wywołała falę oburzenia wśród mieszkańców i rodzin ofiar.
W październiku 2017 roku Konrad K. dokonał brutalnego ataku na przypadkowych klientów galerii. Uzbrojony w kilka wojskowych bagnetów, przez 12 minut terroryzował bezbronnych ludzi. Jego działania pochłonęły życie 51-letniej Małgorzaty P., która tego dnia miała odebrać okulary. Dodatkowo osiem innych osób zostało ciężko rannych.
Przez siedem lat mężczyzna przebywał w szpitalu psychiatrycznym w Radecznicy. Okresowe badania specjalnej komisji początkowo potwierdzały konieczność jego izolacji. Jednak niedawno lekarze uznali, że jego stan zdrowia znacząco się poprawił.
Sąd Okręgowy w Zamościu podjął decyzję o zmianie środka zabezpieczającego. Konrad K. został objęty nadzorowaną terapią ambulatoryjną w Centrum Zdrowia Psychicznego w Stalowej Woli. Oznacza to, że wychodzi na wolność.
Prokuratura w Tarnobrzegu zapowiada zaskarżenie decyzji sądu. – Nie zgadzamy się z decyzją sądu i zamierzamy odwołać się do Sądu Apelacyjnego w Lublinie – powiedział na łamach portalu echodnia.eu prokurator Andrzej Dubiel.
Skandal. Konrad K. nożownik, który w galerii handlowej VIVO! zabił jedną osobę i zranił dziewięć osób, wyszedł na wolność!
W chwili ataku miał przy sobie dwa noże. Jedna z kobiet, 50-letnia kobieta zmarła w wyniku odniesionych obrażeń. Dwie były w stanie krytycznym. Groziło mu… pic.twitter.com/HSsv0LINOD
— Służby w akcji (@Sluzby_w_akcji) December 15, 2024