Na antenie telewizji Polsat w programie Graffiti dziennikarz tej stacji Marcin Fijolek rozmawiał z europosłem Krzysztofem Śmiszkiem o drożyźnie w naszym kraju. Partner życiowy Roberta Biedronia w rozmowie stwierdził, że za drożyznę odpowiada „Narodowy Bank Polski, który nie obniża stóp procentowych” a ministrowie rządu Tuska „robią wszystko, żeby chronić Polaków przed drożyzną”.
Śmiszek poproszony o skomentowanie stwierdzenia, że „Polacy doskonale wiedzą, że to rząd ma wszystkie instrumenty w ręku, żeby zatrzymać ten koszmar cenowy, a oni zajmują się wewnątrzkoalicyjnymi sporami” powiedział, że „to jest oczywiście nieprawda. Nie wiem, kto to powiedział”.
Okazało się, że wypowiedź ta to słowa Krzysztofa Śmiszka o rządzie PiS. Tylko sprzed ponad roku.
Prowadzący program Marcin Fijołek przyznał, że „czasami złośliwie, przyznaję się bez bicia, cytuję wasze słowa sprzed kilkunastu miesięcy, dlatego że jak się jest w opozycji, to mam wrażenie, że pewne sprawy jak inflacja, migracja, bezpieczeństwa da się załatwić na pstryknięcia palca, a potem przychodzi codzienny trud rządzenia i wcale nie jest tak łatwo. Nagle to masło, które za PiS-u pewnie byłoby winą Kaczyńskiego, dzisiaj nie jest winą Tuska, bo sprawy są bardziej skomplikowane”.
Krzysztof Śmiszek jest absolwentem prawa na Uniwersytecie Warszawskim, ma doktorat z prawa. Pracował w biurze pełnomocnika rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn (gdy funkcję tę pełniła Izabela Jaruga-Nowacka, a potem Magdalena Środa). Od 2008 był pracownikiem w Departamencie Prawnym Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Od 2008 do 2010 pracował w europejskiej sieci współpracy organów ds. równego traktowania, a od 2011 do 2016 w Zakładzie Praw Człowieka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2017 do 2019 wykładał na Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego.
Działał w Kampanii Przeciw Homofobii, był jednym z założycieli Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego, jest w radzie programowej Archiwum Osiatyńskiego i kolegium redakcyjnym czasopisma prawniczego „Anti-Discrimination Law Review”
Od 2019 działał w partii Wiosna Roberta Biedronia, w tym też roku został posłem tej partii z listy SLD. Od 2021 działał w szeregach Nowej Lewicy. W 2023 Tusk zrobił go sekretarzem stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. W 2024 zdobył mandat w europarlamencie (z tej samej listy co jego życiowy partner Robert Biedroń).