Odchodzący prezydent USA Joe Biden, wbrew swoim deklaracjom, pod wpływem żony ułaskawił swojego syna Huntera Bidena, narkomana i zboczeńca, oskarżonego o nielegalne posiadanie pistoletu. Decyzja odchodzącego prezydenta została skrytykowana nawet przez niektórych jego towarzyszy partyjnych i lewicowe media w USA.
Synowi Bidena groziło 25 lat więzienia za wyłudzenie pozwolenia na broń i 17 lat więzienia za unikanie płacenia podatków (oraz 1.400.000 dolarów grzywny).
W 2021 roku na stronie internetowej brytyjskiego dziennika Daily Mail ukazał się artykuł autorstwa Josha Boswella, w którym ujawniono zdjęcia i dokumenty świadczące, że syn prezydenta USA to narkoman i zboczeniec.
Daily Mail zdobył laptop syna prezydenta USA Huntera Bidena. W laptopie tym znaleziono zdjęcia i maile świadczące, że syn prezydenta USA stracił majątek (na: dziwki, narkotyki, luksusowe samochody i ubrania), grozi mu więzienie za „320 tysięcy dolarów niezapłaconych podatków”. Miał w 2017 niezapłaconych rachunków na 476.231,60 dolary i 320.417,85 dolarów niezapłaconych podatków federalnych (za co grozi mu więzienie) – pomimo że w latach 2013-2016 zarobił 6 milionów dolarów.
W laptopie syna prezydenta USA brytyjski dziennik znalazł „103.000 wiadomości tekstowe, 154.000 e-maili, ponad 2.000 zdjęć i dziesiątki filmów” (na których widać nagiego syna prezydenta i prostytutki, narkotyki warte tysiące dolarów). Ich prawdziwość potwierdzili eksperci. W wiadomościach SMS i mailach jest zapis kontaktów syna Bidena z prostytutkami, handlarzami narkotyków, alfonsami, striptizerkami. Biden miał też własny profil na pornograficznym portalu Pornhub, gdzie zamieszczał swoje fotki z prostytutkami i psem.