W domu mężczyzny podejrzanego o międzynarodowy handel bronią w Buenos Aires argentyńska policja znalazła duży skład karabinów, pistoletów i pamiątek ze swastykami i innymi symbolami niemieckiej III Rzeszy – poinformowały w piątek miejscowe media.
Według dziennika „La Nacion” międzynarodowe śledztwo rozpoczęło się w Bośni i Hercegowinie. Tamtejsze władze starały się rozpracować siatkę przestępczą zajmującą się przerzutem broni do USA, Grecji, Meksyku, Australii i innych państw.
Koneksje gangu sięgały również do Argentyny, dlatego zaalarmowano argentyńską policję federalną. Ta w związku ze śledztwem zatrzymała 58-letniego obywatela Argentyny i przeszukała jego dom w stołecznej dzielnicy Quilmes.
Znaleziono tam między innymi 43 karabiny, 15 pistoletów, pięć bagnetów, kuszę, karabin maszynowy i ponad 5 tys. sztuk amunicji. Odkryto też popiersia Adolfa Hitlera i Benito Mussoliniego, flagi ze swastykami i inne przedmioty związane z nazizmem. Nazistowskie symbole były też na większości broni.
Po II wojnie światowej do Argentyny zbiegło wielu niemieckich nazistów starających się uniknąć odpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę. W Buenos Aires mieszkał między innymi Adolf Eichmann, główny wykonawca planu „ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej”. Został tam schwytany przez Mosad w 1960 roku, a następnie przekazany do Izraela, skazany na śmierć i stracony.