Znany rosyjski szef kuchni i krytyk Kremla Aleksiej Zimin został znaleziony martwy w mieszkaniu w stolicy Serbii, Belgradzie – poinformowała w środę serbska redakcja BBC, powołując się na oświadczenie serbskiego MSW.
Ciało „mężczyzny urodzonego w 1971 r. znaleziono we wtorek około godz. 22 w mieszkaniu w centrum Belgradu” – poinformowało w rozmowie z BBC ministerstwo spraw wewnętrznych Serbii. Dodano, że zwłoki Zimina przewieziono do Instytutu Medycyny Sądowej w celu zbadania okoliczności jego śmierci.
Właściciel mieszkania, które Zimin wynajmował, dostrzegł go leżącego na podłodze i wezwał policję. Funkcjonariusze weszli do mieszkania i stwierdzili zgon – podała serbska prokuratura, zaznaczając, że mieszkanie było zamknięte od wewnątrz i „nie stwierdzono podejrzanych okoliczności” śmierci mężczyzny.
Jekatierina Tiesnowska, współwłaścicielka belgradzkiego lokalu, w którym Zimin przygotowywał potrawy w ostatni czwartek, przyznała w rozmowie z BBC, że „gdy go (ostatnio) widziała, był wesoły i uśmiechnięty”.
Kucharz mieszkał i pracował na co dzień w Londynie, a wcześniej prowadził program kulinarny na rosyjskim kanale telewizyjnym NTV. Emisję tej audycji przerwano, gdy szef kuchni opublikował w swoich mediach społecznościowych treści antywojenne po rozpoczęciu przez Rosję inwazji na Ukrainę w lutym 2022 r.
Zimin powiedział w rozmowie z BBC w maju 2022 r., że jego restauracja stała się celem ataków i gróźb ze względu na poglądy szefa kuchni na temat rosyjskiej inwazji. – Moi partnerzy i współpracownicy zastanawiali się nad zmianą nazwy lokalu – przyznał wówczas Rosjanin.
Kucharza pożegnali we wpisach internetowych bliscy oraz współpracownicy.