64-letnia Vilija Blinkevicziute, europarlamentarzystka i liderka socjaldemokratów, którzy wygrali niedzielne wybory sejmowe, oznajmiła w środę, że ze względu na wiek rezygnuje z możliwości objęcia stanowiska szefa rządu, chociaż podczas kampanii wyborczej deklarowała taką gotowość.
Blinkevicziute po posiedzeniu prezydium Litewskiej Partii Socjaldemokratycznej oznajmiła, że „prawie 65-letniemu premierowi trudno byłoby pracować”. „Jestem emerytką i przez cały okres wyborów szacowałam, jak odpowiedzialna byłaby to praca, jak dużo wymagałaby zdrowia i sił” – oświadczyła.
Decyzję Blinkevicziute krytykują politycy oraz eksperci. Mówią, że jest ona wyrazem cynizmu, że zdradziła wyborców.
„To pragmatyczny wybór trybu wygodnej obecności w Parlamencie Europejskim zamiast ciągłego napięcia i pracy na rzecz narodu litewskiego, realizacji obietnic, które sama złożyła” – napisała obecna premier Ingrida Szimonyte na Facebooku.
Saulius Skvernelis, przewodniczący Związku Demokratów „W imię Litwy” – partnera socjaldemokratów w tworzeniu nowej koalicji rządzącej – mówi, że „to podważa zaufanie” wobec potencjalnych koalicjantów.
Zdaniem Remigijusa Żemaitaitisa, lidera nowego ugrupowania „Świt nad Niemnem”, które w wyborach uzyskało trzecią pozycję, decyzja Blinkevicziute zaszkodzi nie tylko jej partii. – Wszyscy politycy będą teraz postrzegani bardzo negatywnie – uważa Żemaitaitis.
– To katastrofa, cynizm i oszustwo – ocenił w rozmowie z nadawcą publicznym LRT Ignas Kalpokas, politolog Uniwersytetu Witolda Wielkiego w Kownie.
Ekspert podkreśla, że Blinkevicziute rezygnując z objęcia stanowiska szefa rządu ucieka od odpowiedzialności. – Zawsze myślała tylko o Brukseli i kłamała, że zostanie premierem – mówi politolog.
Wybory parlamentarne na Litwie zakończyły się w niedzielę. Według niepotwierdzonych jeszcze danych Litewska Partia Socjaldemokratyczna (LSDP) w 141-osobowym Sejmie będzie miała 52 mandaty, konserwatywne ugrupowanie Związek Ojczyzny – Litewscy Chrześcijańscy Demokraci (TS-LKD) – 28 mandatów, nowe ugrupowanie Świt nad Niemnem – 20, Związek Demokratyczny „W imię Litwy” – 14, Ruch Liberałów – 12, a Litewski Związek Rolników i Zielonych (LVŻS) – osiem. Inne ugrupowana zdobyły pojedyncze mandaty.