Strona głównaWiadomościŚwiatW tym kraju powyborcze protesty przyniosły 11 ofiar

W tym kraju powyborcze protesty przyniosły 11 ofiar

-

- Reklama -

Jedenaście osób zginęło w demonstracjach powyborczych w Mozambiku. Kolejnych 50 osób zostało rannych. Emocje związane z polityką i wyborami okazują się gorące na każdym kontynencie.

We wtorek 29 października, organizacja Human Rights Watch podała, że ​​policja w Mozambiku zabiła co najmniej 11 osób, a ponad 50 zostało rannych. 6 osób zginęło w prowincji Nampula (północ kraju). Protesty wstrząsają tym południowoafrykańskim krajem od czasu, gdy lewicowa partia Frelimo, sprawująca tu władzę od 1975 r., została ogłoszona zwycięzcą wyborów z 9 października.

- Reklama -

W ubiegłym tygodniu setki zwolenników opozycji wyszło na ulice, co doprowadziło do starć z policją. „Siły bezpieczeństwa Mozambiku zabiły co najmniej 11 osób” – podała HRW w oświadczeniu, dodając, że „ponad 50 osób zostało poważnie rannych w wyniku oddanych strzałów zwłaszcza w dniach 24 i 25 października”.

Według HRW, która powołuje się ofiary i świadków, a także lekarzy, dziennikarzy, urzędników państwowych i organizacje społeczne, ośmiu funkcjonariuszy policji również odniosło obrażenia. Policja używała gazu, ale też ostrej broni. Odnotowano około 450 aresztowań, w tym 370 w solicy kraju Maputo. Rzecznik policji krajowej informował prasę o 20 rannych osobach, ale nie podał żadnej liczby ofiarach śmiertelnych.

Krajowa Komisja Wyborcza (CNE) ogłosiła w ubiegły czwartek zdecydowane zwycięstwo rządzącej partii Frelimo (Front Wyzwolenia Mozambiku) i przydzieliła 71% głosów kandydatowi tej partii na prezydenta – Danielowi Chapo. Frelimo miało zdobyć 195 mandatów w parlamencie. Ta partia do 1989 roku identyfikowała się jako partia komunistyczna.

Opozycyjna partia Podemos, złożyła apelację do sądu najwyższego z wnioskiem o ponowne przeliczenie głosów. Na czele Podemos stoi nowy lider opozycji Venancio Mondlane. Ten w wyborach prezydenckich zajął drugie miejsce, ale z wynikiem zaledwie 20% głosów. Obecnie on także żąda ponownego przeliczenia wyników i wskazuje na liczne nieprawidłowości w czasie wyborów.

Źródło: AFP/ Le Figaro

Najnowsze