Wydatki państwa na cyfryzację do 2030 roku przekroczą 100 mld zł – poinformował w poniedziałek wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski podczas prezentacji projektu Strategii Cyfryzacji Polski. Dodał, że jednym z celów jest przeznaczanie na cyfryzację od 2035 r. 5 proc. polskiego PKB.
Strategia Cyfryzacji Polski trafia właśnie do konsultacji społecznych.
– (Strategię Cyfryzacji Polski – PAP) przez miesiące będziemy konsultowali i chcemy, żeby w 2025 roku została przedstawiona Radzie Ministrów – powiedział Gawkowski. Jak dodał, strategia będzie obejmowała 10 lat do roku 2035, a głównym jej celem jest poprawa jakości życia obywateli dzięki cyfryzacji.
Wicepremier ocenił, że wydatki państwa na cyfryzację przekroczą do 2030 roku 100 mld zł. – To nie jest szaleństwo, to jest optymalny koszt korzystania z ram tego, co daje Krajowy Plan Odbudowy, z tego, jakie są pieniądze z Unii Europejskiej i jakie to są realizacje wielosektorowych inwestycji w innych ministerstwach – dodał. Podkreślił, że celem jest przeznaczanie 5 proc. PKB na cyfrowe państwo od roku 2035.
Zapowiedział, że w cyfrowym państwie obywatele będą mieli dostęp do wszelkich usług ze swojego urządzenia i nie będą musieli wypełniać w urzędzie tych samych dokumentów, podawać tych samych danych, ponieważ urzędnik pobierze je z systemu.
– Każdy obywatel będzie mógł sprawdzić status załatwienia swojej sprawy i historię załatwienia tej sprawy w trybie czasu rzeczywistego – podkreślił Gawkowski.
Poinformował, że wdrożone zostaną doręczenia elektroniczne, a także e-płatności w całej administracji publicznej, szczególnie w samorządach. – Chcemy, aby 20 mln Polaków i Polek w 2035 roku korzystało z tożsamości cyfrowej – podkreślił szef resortu.
Jak poinformował Gawkowski, strategia zakłada, że na stronach rządowych obywatelom będą doradzały systemy AI. Każdy obywatel będzie też mógł on-line sprawdzić status załatwienia swojej sprawy. Ponadto obywatele będą mieli dostęp do kluczowych usług z telefonu.
Strategia zakłada, że w 2035 roku 85 proc. obywateli będzie miało kompetencje cyfrowe na poziomie podstawowym, a 50 proc. – zaawansowanym.
Minister Cyfryzacji zapowiedział również prace nad wystrzeleniem polskiego satelity. „Nie da się funkcjonować w nowoczesnym państwie bez własnego satelity. Dlatego będziemy pracowali nad wystrzeleniem na orbitę polskiego satelity komunikacyjnego” – powiedział. Zaznaczył, że jest to ważne w kontekście zapewnienia bezpieczeństwa państwa.
Gawkowski dodał, że Strategia Cyfrowa Polski ma objąć też m.in. „nowy środek identyfikacji” dla firm, zwiększenie prędkości internetu dla szkół, a także stworzenie ogólnopolskiej sieci medycznej obejmującej szpitale i placówki zdrowia. Przekonywał, że dzięki sztucznej inteligencji możliwe też będzie szybsze diagnozowanie chorób.
Minister cyfryzacji zapowiedział też wprowadzenie klauzuli cyberbezpieczeństwa w zamówieniach publicznych i wyłączenie z prawa zamówień publicznych pilnych zakupów związanych z cyberbezpieczeństwem. Przekazał także informację o powołaniu polskiego funduszu sztucznej inteligencji.
– Bezpieczeństwo kraju wymaga również działań w zamówieniach publicznych, dlatego wprowadzimy klauzule cyberbezpieczeństwa w zamówieniach publicznych i wyłączenie spod prawa zamówień publicznych pilnych zakupów związanych z cyberbezpieczeństwem – powiedział Gawkowski. Jak dodał, jest to wniosek, który płynie z sejmowej komisji cyfryzacji.
Minister zaznaczył, że rozwój systemu cyberbezpieczeństwa to także wzmacnianie kadr i rozwój przyszłości. – Chcemy zwiększać wynagrodzenia i chcemy większych środków finansowych, które przeznaczymy w ramach funduszu cyberbezpieczeństwa. On w roku 2025 będzie już ponad dwukrotnie wzmocniony w porównaniu do poprzednich lat, ale ze względu na to, że musimy się rozwijać i badawczo, i naukowo w zakresie kryptografii postkwantowej, te pieniądze muszą być jeszcze większe – powiedział.
Według resortu cyfryzacji, celem Strategii jest osiągnięcie w Polsce liczby co najmniej 1,5 mln specjalistów od technologii informacyjnych i komunikacyjnych.
Szef resortu dodał także, że stworzony zostanie „mechanizm koordynacji środków wydawanych na pieniądze dla firm w zakresie sztucznej inteligencji”. Zapowiedział powołanie od przyszłego roku polskiego funduszu sztucznej inteligencji, który ma m.in. zapobiegać marnowaniu pieniędzy.
– Uspójnimy też sposób informowania o źródłach finansowania dla projektów AI, zapewnimy finansowanie na pokrycie kosztów realizacji projektów z funduszy unijnych, bo niekorzystanie z tych pieniędzy jest ich marnotrawstwem – przekazał Gawkowski.
Jak przekazano w komunikacie resortu, dokument powstał w Ministerstwie Cyfryzacji we współpracy z innymi urzędami administracji rządowej oraz z uwzględnieniem postulatów interesariuszy społecznych i środowisk biznesowych.
„Zastąpi on Program Zintegrowanej Informatyzacji Państwa i będzie stanowić podstawę strategiczną dla wydatkowania europejskich funduszy przeznaczonych na cyfryzację, a tym samym będzie wyznaczał kierunek negocjacji obejmujących nadchodzącą perspektywę finansową” – przekazało w komunikacie MC.