Ponad 300 tys. zł wyłudzili dwaj zatrzymani przed rokiem w Katowicach młodzi obywatele Ukrainy, którzy ponad 100 osób z całego kraju oszukali metodą na BLIK. Do sądu trafił akt oskarżenia w tej sprawie, sprawcom grozi do 15 lat więzienia – podała w poniedziałek policja.
Sprawą zajmowali się kryminalni z Komisariatu Policji III w Katowicach, którzy współpracowali z Prokuraturą Rejonową Katowice–Zachód. Jak ustalili śledczy, dwaj Ukraińcy w wieku 19 i 20 lat dopuścili się w sumie 127 oszustw. Obaj są aresztowani.
Młodzi obywatele Ukrainy zostali zatrzymani w październiku 2023 r. w centrum Katowic. Wcześniej policjanci zebrali obszerny materiał dowodowy, który pozwolił na ustalenie tożsamości sprawców.
Jak wynika z ustaleń postępowania, oszuści wyłudzali od pokrzywdzonych kody BLIK, a następnie realizowali je poprzez dokonywanie wypłat z bankomatów zlokalizowanych na Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim.
„Do wyłudzenia kodów BLIK dochodziło poprzez telefonowanie do pokrzywdzonych (głównie osób, które wystawiły jakiś przedmiot na sprzedaż na platformie internetowej) i wprowadzanie ich w błąd zarówno co do tożsamości osoby dzwoniącej, jak i przeznaczenia pieniędzy” – opisali policjanci.
W podobny sposób oszukanych zostało ponad 100 osób z całego kraju. Łączną kwotę szkody policja wyliczyła na ponad 300 tys. zł. Za oszustwa dotyczące mienia znacznej wartości grozi do 10 lat więzienia, jednak oskarżonym może grozić nawet 15 lat pozbawienia wolności, bo z tego rodzaju przestępstw uczynili sobie stałe źródło dochodu.
Policjanci apelują do osób korzystających z BLIK-a, by w sytuacji, gdy ktoś prosi ich o kod nie działali pochopnie i najlepiej zadzwonili do tej osoby.
„Zawsze sprawdzaj, komu wysyłasz kody do płatności mobilnych, sprawdź też jaką kwotę transakcji zatwierdzasz. Nigdy nie przekazuj pieniędzy obcym osobom” – dodała policja.