Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski to światowy człowiek. Potrafi w wielu językach powiedzieć największe głupoty. Niestety najwięcej ich przekazuje nam po polsku. Tym razem chciał zabłysnąć jako znawca nowoczesnych technologii.
Podczas jednego ze swoich wystąpień Rafał Trzaskowski zaczął się wymądrzać jako znawca świata technologii. Wykorzystał przeżywającą od jakiegoś czasu boom na światowych giełdach firmę NVIDIA. Zapewne PRowcy kazali mu ten wątek wpleść do przemowy, bo to miało pokazać jak bardzo isę zna, jak bardzo podążą za trendami i z pewnością to zaimponuje młodym ludziom i tym, którzy są zorientowani w świecie biznesu.
Niestety wyszło jak zwykle…
„… zebrać z venture capital 100 milionów dolarów, wymyślić nowy chip – nie musząc go produkować. I tak powstało mnóstwo wynalazków, choćby NVIDIA, o której nikt nie słyszał, bo produkowała… cztery lata temu jeszcze nikt nie słyszał co to za firma, bo produkowała chipy, które mogły wykonywać wiele czynności na raz. One były przede wszystkim do technologii optycznej, ale później okazało się, że właśnie sztuczna inteligencja potrzebuje tego typu układów scalonych i dzisiaj to jest jedna z najbogatszych firm na świecie” – mówił Rafał Trzaskowski.
NVIDIA powstała 4 lata temu, wcześniej nikt o niej nie słyszał. Dupiarz moments 🤡 pic.twitter.com/qU7sdtOvfp
— Krengiel🇵🇱 (@krolbijedame) October 18, 2024
Tak panie Rafale – wszystko się zgadza tylko NVIDIA produkowała najlepsze karty graficzne już pod koniec lat 90-tych XX wieku, graficzne a nie optyczne, wiele czyli liczone w Tera FLOPSach a to jest X razy 10 do 12 potęgi operacji na sekundę czyli baaardzo wiele, i światowy boom na karty graficzne nie dokonał się za sprawą sztucznej inteligencji, ale dzięki kryptowalutom, bo wszystkie tzw. koparki krypto ich potrzebowały i w pewnym momencie były spore niedobory na rynku a producenci kart graficznych zarabiali krocie, w tym najlepsza z nich NVIDIA. To tak w skrócie.
Każdy, kto miał trochę styczności z komputerami, wie że NVIDIA to topowa marka od trzech dekad. Ale pan Trzaskowski najwyraźniej nie ma tak długiego horyzontu myślowego. Internauci, w większości jednak zaznajomieni z technologią, nie zostawili na prezydencie Warszawy suchej nitki.
– A co to dopiero będzie jak Trzaskowski odkryje, że np. jest coś takiego jak Photoshop… – napisał znany rysownik Jerzy Wasiukiewicz.
– Z Dudy robią głupka wycinając fragmenty wypowiedzi i montując mimikę. Rafałkowi tymczasem wystarczy dać mówić – skomentowało słowa Trzaskowskiego Skrajne Centrum.
– Borze zielony, ten człowiek chce być prezydentem Rzeczypospolitej? Przecież to jest jakaś aberracja – napisał Dziadek Zając.
Wypowiedź Rafała Trzaskowskiego skomentował także wicemarszałek Sejmu z Konfederacji Krzysztof Bosak.
– Powiedz, że nie interesowałeś się nowoczesnymi technologiami, komputeryzacją i informatyką nie mówiąc tego wprost. NVIDIA jako firma, „o której nikt nie słyszał” 🤦🏼 – napisał Bosak na portalu X.
– Cóż, może nigdy nie należałem do partii reprezentującej „nowoczesność” w fejkowym, neokolonialnym wydaniu mediów głównego nurtu, ale rozmowy o ich karatach graficznych pamiętam z lat 90-tych – dodał wicemarszałek Bosak.
Powiedz że nie interesowałeś się nowoczesnymi technologiami, komputeryzacją i informatyką nie mówiąc tego wprost. NVIDIA jako firma, „o której nikt nie słyszał” 🤦🏼
Cóż, może nigdy nie należałem do partii reprezentującej „nowoczesność” w fejkowym, neokolonialnym wydaniu mediów… https://t.co/wIWBiPk8EJ
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) October 18, 2024