Strona głównaWiadomościPolitykaZadali absurdalne pytanie w sondażu. Dwie trzecie osób nie umiało na nie...

Zadali absurdalne pytanie w sondażu. Dwie trzecie osób nie umiało na nie odpowiedzieć

-

- Reklama -

Pracownia SW Research przeprowadziła sondaż dla portalu rp.pl, w którym spytano ankietowanych o to, kto byłby najlepszym bezpartyjnym kandydatem do poparcia przez Prawo i Sprawiedliwość. Absurdalność potencjalnych kandydatur była na tyle duża, że zdecydowana większość nie umiała odpowiedzieć na tak postawione pytanie.

Wybory prezydenckie w 2025 roku zbliżają się wielkimi krokami. Jak na razie jedynym kandydatem, który zadeklarował start i rozpoczął kampanię jest Sławomir Mentzen z Konfederacji. Start w wyborach ogłosił podczas wywiadu z prezydentem Andrzejem Dudą dziennikarz Krzysztof Stanowski, choć nie wiadomo na ile było to poważne, a na ile należy traktować jego słowa jako żart.

- Reklama -

Czytaj więcej: Zdradzony elektorat. Kto boi się prawyborów w Konfederacji?

W sondażu SW Research zapytano badanych o to, kto byłby najlepszym kandydatem dla formacji Jarosława Kaczyńskiego, gdyby PiS zdecydował się na poparcie kandydata na prezydenta, który nie jest członkiem tej partii. Lista nazwisk była ograniczona do sześciu pozycji.

„Kryterium wyboru potencjalnych kandydatów stanowiło to, że nie są oni obecnie rozważani przez PiS jako kandydaci na prezydenta, dlatego na liście tej nie ma Karola Nawrockiego” – czytamy na rp.pl.

Pierwsze miejsce zajął Krzysztof Stanowski, dziennikarz i twórca Kanału Zero, którego wskazało 8,5 proc. badanych. Na drugim miejscu znalazł się generał Roman Polko, były dowódca jednostki GROM, a także zastępca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, z wynikiem 6 proc. głosów.

Podium zamyka doradca prezydenta Andrzeja Dudy Andrzej Zybertowicz, którego w tej roli widziałoby 5,1 proc. ankietowanych. Niewiele mniej, bo 5 proc. wskazało na Jacka Siewierę, obecnego szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, niedawno udzielającego głośnego wywiadu Kanałowi Zero.

Na przedostatniej pozycji sklasyfikowany został Tomasz Adamek, były pięściarz w przeszłości startujący z list Solidarnej Polski, którego wskazało 4,9 proc. badanych. Najgorszy wynik, zaledwie 4,1 proc., zanotował były ambasador w USA i Izraelu Marek Magierowski.

W sumie wymieni kandydaci uzyskali wskazania zaledwie jednej trzeciej badanych. Aż dwie trzecie, dokładnie 66,5 proc., nie było w stanie wskazać żadnej osoby i wybrało odpowiedź „nie mam zdania”, co wobec absurdalności pytania i wymienionych kandydatur nie może dziwić.

Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 1-2 października 2024 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18. roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne.

Źródło:rp.pl

Najnowsze