Jak podaje szwedzki serwis internetowy tv4.se: „Starsza kobieta, która sprzedawała chleb i bułki w mediach społecznościowych – trafiła do więzienia”. Teraz 70-latka spędzi półtora miesiąca w więzieniu.
70-letnia mieszkanka miasta Norbotten sprzedawała bułki i chleb w mediach społecznościowych.
Gmina tego zabroniła i nałożyła na kobietę karę pieniężną – ta jednak nadal prowadziło swoją „przestępczą działalność”, a gdy przez długi czas odmawiała zapłacenia grzywny, musiała spędzić półtora miesiąca w więzieniu.
– To bardzo się na niej odbiło i jest bardzo przygnębiona – mówi jej obrońca Frida Larsson.
W latach 2020 i 2021 70-letnia kobieta w Norrbotten została czterokrotnie zobowiązana do zapłaty grzywny w wysokości 130 000 koron. Stało się tak po tym, jak władze miejskie zakazały jej sprzedaży bułek i chleba w mediach społecznościowych do czasu zarejestrowania firmy.
W postanowieniu sądu rejonowego wskazano, że odmówiła ona zapłaty tej kwoty, w związku z czym kara grzywny zostaje zamieniona na półtora miesiąca pozbawienia wolności.
– Zamiana kar powinna być skierowana do osób, które nie chcą płacić, a nie do emeryta, który lubi piec i publikować na Facebooku. Moja klientka chce postępować zgodnie z prawem, ale ma na to ograniczone środki finansowe – mówiła obrońca kobiety.
W uzasadnieniu wyroku wskazano, że starsza kobieta oświadczyła, że sprzedawała wypieki tylko jednorazowo, a następnie pobierała opłatę jedynie za składniki. Zdradziła nam również, że jej wielkim zainteresowaniem jest pieczenie, czym chętnie dzieli się w mediach społecznościowych. Kobieta dodaje, że zazwyczaj rozdaje wnukom wypieki, a część przechowuje w zamrażarce.