19-latek zginął w wyniku awarii w wesołym miasteczku na Półwyspie Chalcydyckim w Grecji – poinformowały we wtorek lokalne media. Zarządca obiektu został aresztowany.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek w miejscowości Pefkochori – przekazał serwis Proto Thema. Według publicznego nadawcy ERT młody mężczyzna spadł z karuzeli, gdy obluzowało się jego siedzenie podczas zwiększenia prędkości przez operatora urządzenia.
19-latek trafił do kliniki w stanie krytycznym, a we wtorek rano media poinformowały o jego śmierci. Był na Półwyspie Chalcydyckim na wakacjach z rodziną i rodzeństwem. Jeden z jego braci został lekko ranny w wypadku.