„To cicha rewolucja” – twierdzi Srishti Agrawal, badaczka. A chodzi o… Rowery. Dziewczynki wsiadają na nie coraz częściej – i dzięki temu rzadziej rzucają szkołę.
Trzej badacze – z Indyjskiego Instytutu Technologii w Delhi oraz Instytutu Studiów Zarządzania Narsee Monjee w Mumbaju – przeanalizowali środki transportu, z których korzystają dzieci w wieku od 5 do 17 lat uczęszczające do szkoły.
Jak wynika z badania, w skali kraju odsetek wszystkich uczniów dojeżdżających do szkoły na rowerze wzrósł z 6,6% w 2007 r. do 11,2% w 2017 r. „Rewolucja” jest widoczna zwłaszcza na terenach wiejskich.
Dziewczyny na rowery
Jak wynikało z danych, uczennice częściej porzucały szkołę niż chłopcy z powodu obowiązków domowych i jej odległości od miejsca zamieszkania.
Badanie przeprowadzone przez Srishti Agrawal, Adit Seth i Rahul Goel wykazało, że największy wzrost popularności jazdy na rowerze w Indiach nastąpił wśród dziewcząt ze wsi. Odsetek ten wzrósł ponad dwukrotnie, z 4,5% w 2007 r. do 11% w 2017 r., co zmniejszyło różnicę między płciami w tej aktywności.
„To cicha rewolucja. Nazywamy ją rewolucją, ponieważ poziom jazdy na rowerze wzrósł wśród dziewcząt w kraju, w którym występuje wysoki poziom nierówności płciowych pod względem mobilności kobiet poza domem, ogólnie rzecz biorąc, a w szczególności w zakresie jazdy na rowerze” – mówi pani Agrawal.