Sondaż dla „New York Timesa” wskazuje, że wśród kobiet Kamala Harris ma 15 pkt proc. przewagi nad Trumpem. Czy to właśnie panie podarują jej zwycięstwo? Media w USA wydają się być o tym przekonane.
Różnice w politycznych preferencjach kobiet i mężczyzn gwałtownie się pogłębiają. Wprawdzie od 20 lat kobiety w coraz większym stopniu popierały Demokratów, a mężczyźni – Republikanów, to przewaga wiceprezydentki wśród wyborczyń jest w historii Ameryki bez precedensu. Demokratyczna kongresmenka Rosa DeLauro prognozuje, że kobiety „dadzą zwycięstwo” Harris – napisał we wtorek Axios.
Jak wynika z ostatnich sondaży, kandydatka Demokratów ma wśród kobiet dwucyfrową przewagę. To tym bardziej istotne, że kobiety w większym stopniu niż mężczyźni głosują zgodnie z wcześniej deklarowanymi intencjami – podkreślił portal.
Opublikowane w tym tygodniu badanie opinii sondażowni Quinnipiac Poll pokazało, że w Pensylwanii, absolutnie kluczowym stanie wahadłowym (swing state), 54 proc. wyborczyń zamierza poprzeć Harris, a 41 proc. Trumpa, podczas gdy 49 proc. wyborców raczej zagłosuje na Trumpa, a 42 proc. – na Harris.
W sobotę Axios ocenił, że wybory w 2024 roku „definiuje rekordowa historycznie różnica” między politycznymi preferencjami kobiet i mężczyzn.
Inne grupy popierające Harris
Poparcie dla Kamali Harris zwiększa się również wśród młodych ludzi, Latynosów i Afroamerykanów. W czterech najważniejszych stanach wahadłowych młodzi ludzie (18-29 lat) preferują kandydatkę Demokratów: poparcie dla niej deklaruje 55 proc. respondentów, a dla byłego prezydenta – 39 proc. – napisał nowojorski dziennik.
„Młodzi ludzie mogą przesądzić o wyniku wyborów prezydenckich w 2024 roku” – skomentował The Conversation, z zastrzeżeniem, że w przypadku osób z tej grupy wiekowej nie można mieć pewności, że pójdą na wybory.