- Reklama -
Od 6 sierpnia trwa największa zagraniczna inwazja na Rosję od czasów II wojny światowej – i tak się składa, że jest to inwazja ukraińska. Dziś, 14 sierpnia, do ofensywy dołączyły drony i rakiety.
Ofensywa niesie ze sobą ryzyko dla Kijowa: Ukraina może pozostawić inne części frontu odsłonięte, przeznaczając siły do walki na suwerennym terytorium Rosji. W końcu Rosja kontroluje 18% terytorium Ukrainy i w ostatnich miesiącach poczyniła postępy. Mimo to, ukraiński atak znacząco zmienił narrację dotyczącą wojny.
Były minister obrony Ukrainy Andrij Zagorodnyuk powiedział, że celem wydaje się być „odwrócenie uwagi i zasobów sił (rosyjskich) oraz ich dowództwa” od linii frontu na Ukrainie.
Narracje – rosyjska, ukraińska, amerykańska…
Rosyjscy dowódcy poinformowali, że front w Kursku już się ustabilizował, choć prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński stwierdził, że jego siły wciąz postępują do przodu i nakazał generałom opracowanie kolejnych „kluczowych kroków” operacji.
Biden podkreślił, że amerykańscy urzędnicy pozostają w stałym kontakcie z Ukrainą w związku z inwazją na Rosję, która, jak powiedział, „stworzyła prawdziwy dylemat” dla Putina. Biały Dom podkreślił jednak, że Ukraina nie powiadomiła wcześniej o swoim ataku, a Stany Zjednoczone nie brały udziału w operacji.
Rosja pozostaje w defensywie
Przenosząc wojnę do Rosji, Ukraina zmusiła prawie 200 000 Rosjan do ewakuacji z terenów przygranicznych w pobliżu miejsca bitwy pod Kurskiem, gdzie w 1943 r. Armia Czerwona pokonała wojska nazistowskie w jednej z największych bitew w historii świata.
Putin powiedział w poniedziałek, że Ukraina „z pomocą swoich zachodnich władców” zamierza poprawić pozycję negocjacyjną Kijowa przed ewentualnymi rozmowami pokojowymi. Poddał jednak w wątpliwość możliwość prowadzenia negocjacji z wrogiem, którego oskarżył o bezmyślne strzelanie do rosyjskich cywilów i obiektów nuklearnych.
Co ciekawe, ukraiński atak miał również wpływ na walutę. Rubel rosyjski osłabił się w środę wobec dolara i od rozpoczęcia ataku na Ukrainę 6 sierpnia stracił 8,5% na wartości.
Rosyjscy urzędnicy twierdzą, że Ukraina próbuje pokazać swoim zachodnim zwolennikom, że nadal jest w stanie przeprowadzić poważne operacje militarne, podczas gdy presja na Kijów i Moskwę, by zgodziły się na rozmowy o zakończeniu wojny, wzrasta.
Zełenski powiedział, że Ukraina rozpoczęła inwazję na terytorium Rosji, aby „przywrócić sprawiedliwość” po inwazji Rosji w lutym 2022 r.