Strona głównaWiadomościPolskaInflacja wciąż się utrzymuje. W 2024 nie odetchniemy

Inflacja wciąż się utrzymuje. W 2024 nie odetchniemy

-

- Reklama -

Do końca 2024 inflacja będzie utrzymywała się w okolicach 4-4,5 proc – ocenili ekonomiści Banku ING. Według nich nie ma co liczyć na złagodzenie polityki pieniężnej. 

Główny Urząd Statystyczny poinformował w środę, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu 2024 r. w porównaniu z lipcem ubiegłego roku roku wzrosły o 4,2%, a w stosunku do poprzedniego miesiąca – o 1,4%.

- Reklama -

„Spodziewamy się, że do końca 2024 inflacja będzie się utrzymywała w okolicach 4,0-4,5%, co nie pozwoli Radzie Polityki Pieniężnej (RPP) na złagodzenie polityki pieniężnej, zwłaszcza, że gospodarka pozostaje na ścieżce ożywienia” – napisali w środę w komentarzu do danych GUS ekonomiści banku ING. „Prognozujemy, że 2025 przyniesie wyraźny spadek inflacji, a cykl obniżek stóp procentowych rozpocznie się w 2025 i będzie kontynuowany w 2026” – dodali.

Czy możemy liczyć na obniżkę stóp procentowych?

Eksperci ocenili, że w 2025 r. stopy mogą zostać obniżone łącznie o 75 punktów bazowych, a w 2026 r. o kolejne 50. Zaznaczyli jednak, że prognozy inflacji w pierwszej połowie 2025 r. obarczone są dużą niepewnością, ponieważ nie są znane plany rządu co do ewentualnych dalszych działań osłonowych chroniącymi przed wzrostami cen energii w zakresie dla gospodarstw domowych.

W komentarzu zaznaczono, że „w zasadzie za cały wzrost” rocznego wskaźnika inflacji w lipcu w stosunku do czerwca odpowiadały wyższe ceny energii po wycofaniu tarczy energetycznej. Mamy do czynienia ze wzrostem cen prądu i gazu. Wzrosty cen opału i centralnego ogrzewania – jak napisano – były „niewielkie”. Przekazano również, że ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły w lipcu o 3,2% a ceny paliwa – o 1,2%.

Źródło:PAP

Najnowsze