Liderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek awansowała do półfinału (a tym samym strefy medalowej) turnieju olimpijskiego na kortach ziemnych w Paryżu. Jej rywalka Amerykanka Danielle Collins skreczowała przy stanie 6:1, 2:6, 4:1 dla Polki.
Świątek na inaugurację igrzysk pokonała Rumunkę Irinę-Camelią Begu 6:2, 7:5, w drugiej rundzie wygrała z Francuzką Diane Parry 6:1, 6:1, a w 1/8 finału z Chinką Xiyu Wang 6:3, 6:4.
Polka z Collins mierzyła się już osiem razy i odniosła siódme zwycięstwo, w tym trzecie w tym roku. Jedynej porażki doznała dwa lata temu w półfinale Australian Open.
Tym razem wygrana nie przyszła jednak łatwo. O ile w pierwszym secie Polka dominowała na korcie i wygrała tę partię 6:1, tak w drugim losy się odwróciły. To Amerykanka była znacznie lepsza i wygrywając 6:2 doprowadziła do remisu w setach.
Trzeci set na początku był bardzo zacięty. Ostatecznie Świątek – po 14 rozegranych punktach – udało się na „dzień dobry” przełamać Collins. Potem gładko wygrała dwa kolejne gemy. Rywalka wzięła wówczas przerwę medyczną, a po powrocie na kort rozegrała jeszcze tylko dwa gemy. Ostatecznie skreczowała przy stanie 4:1 dla Polki.
Świątek wygrała już 25. z rzędu spotkanie na kortach im. Rolanda Garrosa, gdzie czterokrotnie triumfowała w turnieju wielkoszlemowym French Open (2020, 2022, 2023, 2024). Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego jest uważana za główną kandydatkę do złotego medalu.
W czwartek jej półfinałową rywalką będzie Qinwen Zheng. Rozstawiona z numerem szóstym Chinka po ponad trzygodzinnym boju pokonała mającą polskie korzenie Niemkę Angelique Kerber 6:7 (4-7), 6:4, 7:6 (8-6).
Świątek z Zheng grała sześć razy i odniosła sześć zwycięstw, w tym dwa w tym roku.