Strona głównaWiadomościŚwiatWalka o władzę wśród Demokratów. Obama nie popiera Kamali Harris

Walka o władzę wśród Demokratów. Obama nie popiera Kamali Harris

-

- Reklama -

Choć ustępujący Joe Biden wskazała Kamalę Harris jako swoją następczynię, to nie wszyscy Demokraci tak na nią patrzą. Mający duże wpływy Barrack Obama zdaje się nie zgadzać z urzędującym prezydentem.

Prezydent USA Joe Biden poinformował w niedzielę na platformie X o swoje rezygnacji z udziału w wyborach prezydenckich. Zapowiedział wystąpienie do narodu, w którym uzasadni swoją decyzję oraz zadeklarował, iż do końca kadencji będzie wypełniał swoje obowiązki.

- Reklama -

„Uważam, że w najlepszym interesie mojej partii i kraju leży, abym odsunął się na bok i skupił wyłącznie na sprawowaniu funkcji prezydenta przez pozostałą część mojej kadencji” – napisał 81-letni Biden na platformie X. W kolejnym wpisie dodał, że najlepszą kandydatką będzie Kamala Harris.

Komentując tę decyzję, Barack Obama nazwał Bidena „jednym z najważniejszych prezydentów Ameryki”.

Zdaje się jednak, że Obama nie podziela miłości Bidena do Kamali Harris. Z wpisu byłego prezydenta wynika, że wcale nie widzi on w niej naturalnej kandydatki.

„W nadchodzących dniach będziemy żeglować po nieznanych wodach. Mam jednak niezwykłą pewność, że przywódcom naszej partii uda się stworzyć proces, z którego wyłoni się wybitny kandydat” – napisał Obama. „Wierzę, że wizja Joe Bidena o hojnej, zamożnej i zjednoczonej Ameryce, która daje szanse wszystkim, będzie w pełni widoczna na Konwencji Demokratów w sierpniu” – dodał.

Najnowsze