Wygląda na to, że tylko Chińczycy zachowali rozum w stosunkach międzynarodowych i uznali, że zgodnie z zasadami dyplomacji nie będą komentować tego, co wydarzyło się w USA.
– Nie mamy w tej sprawie komentarza – powiedziała w poniedziałek rzeczniczka chińskiego MSZ Mao Ning zapytana o reakcję władz w Pekinie na rezygnację prezydenta USA Joe Bidena z ubiegania się o reelekcję w listopadowych wyborach.
„Wybory prezydenckie w USA to wewnętrzna sprawa USA; nie mamy w tej sprawie komentarza” – oświadczyła Mao podczas briefingu w Pekinie.
Biden ogłosił w niedzielę decyzję o rezygnacji z walki o drugą kadencję w Białym Domu i o poparciu wiceprezydent Kamali Harris w rywalizacji z Donaldem Trumpem.
A tymczasem w Polsce…
Niepożyteczni idioci. https://t.co/cWgzH0t0nr
— Tomasz Sommer (@1972tomek) July 22, 2024