Sejm nie uchwalił nowelizacji Kodeksu karnego. Projekt zakładał dekryminalizację pomocy w aborcji oraz przerywania ciąży za zgodą ciężarnej do 12. tygodnia trwania ciąży.
Za uchwaleniem ustawy głosowało 215 posłów, przeciw uchwaleniu było 218 posłów, a wstrzymało się 2 posłów.
Z podziękowaniami dla posłów, którzy zagłosowali przeciwko zabijaniu dzieci, lub przynajmniej nie głosowali #BabiesLivesMatter Grafika dla @Prawo_do_zycia pic.twitter.com/ROrAvAzmqv
— Pan Cezary Krysztopa #BabiesLivesMatter (@cezarykrysztopa) July 12, 2024
Wcześniej posłowie nie poparli wniosku o odrzucenie w drugim czytaniu projektu nowelizacji Kodeksu karnego.
Sejm odrzucił projekt uchwały w sprawie dekryminalizacji aborcji.
„Za” było 215 posłów.
Przeciw 218.
Wstrzymało się 2.
Nie głosowało 23.
Radość w szeregach @pisorgpl @OnetWiadomosci pic.twitter.com/J4uKdmrPU6— Monika Waluś (@MW_reporterka) July 12, 2024
Projekt nowelizacji Kodeksu karnego został złożony przez posłów Lewicy i był jednym z czterech poselskich projektów, które po kwietniowym posiedzeniu Sejmu zostały skierowane do Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży. Członkowie komisji zajęli się nim w pierwszej kolejności.
Pod koniec czerwca komisja pozytywnie zaopiniowała projekt. Przewidywał on zmiany polegające przede wszystkim na dekryminalizacji pomocy w aborcji oraz przerywaniu ciąży za zgodą ciężarnej do 12. tygodnia trwania ciąży.
Obecnie art. 152 k.k. mówi, że „kto za zgodą kobiety przerywa jej ciążę z naruszeniem przepisów ustawy, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech”. Przewiduje też taką samą karę za pomoc kobiecie ciężarnej w przerwaniu ciąży z naruszeniem przepisów ustawy lub za nakłanianie jej do aborcji. Projektodawcy chcieli zmienić te przepisy, ponieważ wyszli z założenia, że skoro przerwanie własnej ciąży nie jest czynem karalnym, to również pomoc w aborcji nie powinna być kryminalizowana. Dlatego też projekt nowelizacji uchyla te dwa paragrafy.
Kolejny projekt aborcyjny upadł. Zdecydowały dwa głosy. Naprawdę nikogo z Was nie dziwi, że temat aborcji zawsze wraca akurat w momencie, kiedy rząd wyciąga łapska po nasze pieniądze lub robi rzeczy sprzeczne z prawem i chce uniknąć niepotrzebnego rozgłosu?
— Konrad Berkowicz (@KonradBerkowicz) July 12, 2024