Strona głównaWiadomościPolskaUkraińskie ludobójstwo na Polakach. Konfederacja: Nie zgadzamy się na udawanie przyjaźni. Reżim...

Ukraińskie ludobójstwo na Polakach. Konfederacja: Nie zgadzamy się na udawanie przyjaźni. Reżim kijowski wskazuje ludobójców za wzorce do naśladowania

-

- Reklama -

Politycy Konfederacji zapowiadają, że będą naciskali, aby odblokowana została sprawa ekshumacji ofiar polskich na Wołyniu. Nie możemy się zgodzić na udawanie przyjaźni, partnerstwa, w sytuacji, gdy nasze najbardziej podstawowe ludzkie obowiązki są uniemożliwiane – mówił wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak. Mocne słowa padły także ze strony posła Grzegorz Brauna, który stwierdził, że rząd w Kijowie obecnie wskazuje ukraińskich ludobójców jako wzory do naśladowania.

„Pamiętamy o ofierze krwi zapłaconej przez Polaków. Pamiętamy o kulcie sprawców, który trwa na Ukrainie i o tym, że niepogrzebani nasi przodkowie spoczywają w dołach śmierci i blokowane są ekshumacje” – mówił w czwartek wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak w trakcie konferencji pt. „Kwiaty Wołynia” – ku pamięci ofiar ludobójstwa Polaków na Wołyniu i Małopolsce Wschodniej – zorganizowanej pod Pomnikiem Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego.

- Reklama -

Konferencja odbyła się w 81. rocznicę „krwawej niedzieli”; 11 lipca 1943 r. ukraińscy nacjonaliści dokonali ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu.

„Będziemy naciskali, żeby odblokowana została sprawa ekshumacji ofiar polskich na Wołyniu” – zapowiedział Bosak.

Wicemarszałek nawiązał też do podpisanego w poniedziałek w Warszawie przez premiera Donalda Tuska i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego „Porozumienia o współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa pomiędzy RP a Ukrainą”. Zdaniem Bosaka nie można mówić „o żadnym partnerstwie polsko-ukraińskim”, jeśli sprawa ekshumacji ofiar nie została odblokowana. „Jeżeli można dokonywać ekshumacji Niemców, Rosjan, Ukraińców, to nie możemy się zgodzić na antypolski rasizm, który polega na tym, że my swoich ofiar nie możemy pochować. Nie możemy się też nigdy zgodzić na udawanie jakieś przyjaźni, partnerstwa, czy czegoś w tym stylu w sytuacji, w której nasze najbardziej podstawowe ludzkie obowiązki są uniemożliwiane” – powiedział wicemarszałek.

„Nie jest dla nas akceptowalna sytuacja, że tuż w przeddzień kolejnej rocznicy ludobójstwa na Polakach rząd przyjmuje jakieś dziwne i ukrywane przed parlamentem umowy, w których nie ma odniesienia do tej kwestii. Natomiast okazuje się, że my mamy finansować funkcjonowanie obcych wojsk i być ich zapleczem logistyczno-strategicznym i finansować utrzymanie obcego państwa. Gdzie jest zasada wzajemności w stosunkach polsko-ukraińskich?” – pytał wicemarszałek.

Poseł do Parlamentu Europejskiego Grzegorz Braun w mocnych słowach skrytykował politykę rządu polskiego wobec Ukrainy i ukraińskich ludobójców.

– Ludobójcy tryumfują, tryumfują zadając po raz kolejny śmierć swoim ofiarom poprzez negacje faktu mordu, zbrodni i poprzez polityczne blokowanie procesu ekshumacji, pochówku, a zatem w ogóle żałoby. (…) Sprawcy zbrodni powinni być osądzeni i, kto jeszcze na tym świecie, ukarani – mówił Braun.

– Reżim kijowski w żadnej z tych spraw nie staje na wysokości zadania, we wszystkich tych sprawach postępuje barbarzyńsko wskazując kolejnym pokoleniom Ukraińców i całemu światu, wskazując ludobójców, Doncowa, Banderę, Szuchewycza, jako wzorce do naśladowania. Integrowanie współczesnego narodu ukraińskiego wokół kultu teoretyków i praktyków ludobójstwa i ich wspólników, to jest kolejna zbrodnia wołająca o pomstę do nieba, to jest zagrożenie dla współczesnych. Państwo, które integruje się wokół takiego kultu, jest niebezpieczne dla własnych obywateli i dla obywateli innych państw i dlatego jest szczególnie ohydne prezentowanie przez liderów państwowości polskiej, przywódców rządu i rządzących partii, prezentowanie właśnie w tych dniach kolejnej umowy podpisanej oszukańczo wobec naszego narodu, z pominięciem procedur konstytucyjnych, właśnie z przejściem do porządku nad zbrodniami ludobójstwa popełnionymi na Polakach na Wołyniu i w Małopolsce wschodniej przez Ukraińców w XX wieku. Wyrażamy potępienie danej zbrodni, to jasne, ale także potępienie recydywy tej zbrodni poprzez nieukaranie, nie ściganie, niedopuszczanie do ekshumacji i na dodatek jeszcze wciąganie Polski jako żyranta i płatnika – mówił poseł Braun.

Poseł Braun podziękował wszystkim, którzy walczą o prawdę i pamięć o ludobójstwie dokonanym przez Ukraińców na Polakach i zaprosił na odsłonięcie pomnika rzezi wołyńskiej 14 lipca w miejscowości Domostawa na Podkarpaciu.

Akcja „Kwiaty Wołynia” powstała w 2021 roku. Ma ona przypominać wydarzenia na Wołyniu sprzed ponad 80 lat. „Ma przypominać o ich kontekście, o tym że to ludobójstwo nie wzięło się znikąd” – powiedział organizator akcji Aleksander Kowaliński.

W ramach akcji w czwartek w wielu miastach Polski członkowie Konfederacji rozdawali niebieskie kwiaty lnu. Ich symbolikę wyjaśniał Grzegorz Płaczek. „Niebieski kolor tego kwiatu oznacza w psychologii wytrwałość”, choć sam kwiat kwitnie tylko przez kilka godzin – równie krótko trwało życie dzieci zamordowanych podczas Rzezi Wołyńskiej – uzasadniał.

W podpisanej w poniedziałek umowie Polska i Ukraina zobowiązały się do współpracy nad opracowaniem „wspólnych narzędzi badań historycznych” oraz „wytycznych programowych dotyczących podręczników w zakresie historii stosunków między obydwoma Państwami i Narodami”, „w szczególności w oparciu o polsko-ukraińskie braterstwo broni w wojnie z bolszewicką Rosją w 1920 r.”

„Uczestnicy (strony umowy – PAP) postanawiają wzmocnić współpracę w prowadzeniu poszukiwań, ekshumacji oraz innych działań służących godnemu pochówkowi ofiar konfliktów, represji i zbrodni popełnionych na terytoriach Polski i Ukrainy, a także w odniesieniu do wniosków kierowanych do właściwych organów obu Stron o przeprowadzenie takich prac” – głosi porozumienie.

11 lipca 1943 r. ukraińscy nacjonaliści dokonali ataku na polskich mieszkańców 150 miejscowości na Wołyniu. W sumie w latach 1943-45 na Wołyniu, Podolu i w Galicji Wschodniej zginęło ok. 100 tys. Polaków zamordowanych przez oddziały Ukraińskiej Armii Powstańczej i miejscową ludność ukraińską.

W ciągu ponad trzydziestu lat istnienia niepodległej Ukrainy za zgodą jej władz odbyło się sześć ekshumacji pomordowanych Polaków. W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych władze sowieckie dokonały kilku ekshumacji w innych miejscach zbrodni. Ciała ofiar przenoszono do zbiorowych mogił na dawnych cmentarzach katolickich lub nekropoliach prawosławnych.

Źródło:PAP, nczas.info

Najnowsze