Telewizja Polska SA w likwidacji złożyła w poniedziałek do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu wyrządzenia szkody w obrocie gospodarczym, oszustwa oraz fałszerstwa faktur przez byłą dyrektor Biełsatu i inne osoby pełniące funkcje kierownicze oraz współpracujące z TVP.
W poniedziałek Telewizja Polska SA w likwidacji zawiadomiła prokuraturę o podejrzeniu przestępstwa mającego polegać na „niedopełnieniu obowiązków i przekroczeniu uprawnień przez osoby pełniące funkcje kierownicze, które wspólnie i w porozumieniu zamawiały usługi informatyczne” – czytamy w komunikacie Telewizji Polskiej SA w likwidacji. TVP potwierdziła PAP, że chodzi o byłe kierownictwo telewizji Biełsat.
W komunikacie wskazano, że „usług tych albo nie można zidentyfikować – nie ma śladów ich wykonania, albo ich ceny były kilkudziesięciokrotnie zawyżone oraz nieuzasadnione ekonomicznie”. TVP miała ponieść szkodę w wysokości co najmniej 7 mln złotych i zapowiada, że będzie domagać się jej naprawienia.
„Trwają kolejne audyty”
„Złożone zawiadomienie jest wynikiem przeprowadzonego w Spółce przeglądu części kosztów powstałych w latach 2018-2023 w zakresie obejmującym zamawianie przez pracowników, współpracowników oraz kierownictwo jednostki organizacyjnej TVP, usług IT w zewnętrznej firmie” – napisano w komunikacie.
TVP poinformowała również, że „w Spółce trwają kolejne audyty oraz przeglądy środków wydatkowanych w latach ubiegłych. Po otrzymaniu wniosków z tych prac, jeśli okaże się, że zaistniało podejrzenie naruszenia przepisów prawa, TVP S.A. będzie składała kolejne zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Jednocześnie TVP zachęca osoby dysponujące wiedzą w tym zakresie do współdziałania z organami ścigania” – głosi komunikat.
„Ubeckie metody”
Do informacji odniosła się na portalu „X” Agnieszka Romaszewska-Guzy, była dyrektor Biełsatu. „Jak wyglądają 'ubeckie metody’? Żeby łatwiej spacyfikować i zastraszyć ludzi w Biełsacie i zemścić się za moją postawę, postanowili ze mnie zrobić złodziejkę. Finalnie pewnie im się nie uda, ale obsmarować g… nie zaszkodzi” – napisała.
W marcu Agnieszka Romaszewska-Guzy, założycielka i dyrektorka telewizji Biełsat, została odwołana z funkcji i zwolniona z pracy przez likwidatora TVP SA Daniela Gorgosza. Decyzja była uzasadniana potrzebą „nowego otwarcia” wobec redukcji budżetu stacji w 2024 roku.
Zwolnienie Romaszewskiej-Guzy. W tle Kijów. „Na Waszyngton mają naciskać władze Ukrainy”
Telewizja Polska poinformowała 4 lipca, że włączy obcojęzyczne kanały do jednej struktury organizacyjnej pod roboczą nazwą Ośrodek Programów dla Zagranicy. Nowa jednostka ma powstać na bazie istniejących kanałów – TVP World i Telewizji Biełsat. Pierwszy ma zmienić nazwę, a drugi zostanie podzielony na pasma nadające po 6 godzin premierowego programu na dobę – po białorusku (Biełsat), rosyjsku (Wot-tak) i ukraińsku (nazwa jest ustalana). Zmiany mają wejść w życie 1 marca 2025 roku.