Kogo Jarosław Kaczyński powinien wystawić w wyborach prezydenckich, jeśli ponad połowa Polaków nie ma pomysłu, kto mógłby reprezentować PiS w tym starciu?
Według sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski ponad połowa Polaków nie wie, kto powinien reprezentować PiS w wyborach prezydenckich lub widzi w tej roli kogoś spoza grupy najczęściej wymienianych polityków.
22,1 proc. respondentów uważa, że dobrym kandydatem byłby Mateusz Marowiecki. Na kolejnym miejscu jest jeszcze jedna była premier z obozu PiS – Beata Szydło z poparciem na poziomie 8 proc.
Były minister edukacji Przemysław Czarnek zdobył w tym badaniu sondażowym tylko 3,5 proc. głosów badanych.
Jeszcze mniej głosów przypadło posłowi Kacprowi Płażyńskiemu, którego poparło 2,1 proc. respondentów i szefowi gabinetu prezydenta Marcinowi Mastalerkowi, którego w tej roli widziałoby 1,2 proc. ankietowanych.
Elżbieta Witek ma zadatki na dobrego kandydata tylko według 0,6 proc. badanych, a na byłego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka stawia 0,5 proc. Tobiasz Bocheński z kolei został wskazany przez 0,3 proc. respondentów.
Aż 42,3 proc. uczestników badania sondażowego odpowiedziało: „nie wiem/trudno powiedzieć”, a 19,4 proc. badanych wskazało polityka, którego nie wymienia się wśród potencjalnych kandydatów.
Prawo i Sprawiedliwość może pójść w ślady Konfederacji. Tego chce Suwerenna Polska