Strona głównaWiadomościŚwiatWybierali także lokalne parlamenty. Kraj coraz bardziej podzielony, dobry wynik partii islamistów

Wybierali także lokalne parlamenty. Kraj coraz bardziej podzielony, dobry wynik partii islamistów

-

- Reklama -

W regionie Brukseli na czele jest centrowy Ruch Reformatorów (MR), we francuskojęzycznej Walonii widać tendencje do głosowania na centroprawicę (MR i Engages), we Flandrii na czele jest centroprawicowy Alians NV-A (Nieuw-Vlaamse Alliantie). Vlaams Belang robi jednak postępy, chociaż to ciągle N-VA pozostaje wiodącą partią we Flandrii.

We Flandrii wygrało N-VA, ale pierwsze sondaże wskazują na wyraźny wzrost notowań narodowej Vlaams Belang i porażkę centro-liberalnej Open VLD oraz Zielonych. Przy uwzględnieniu dwóch trzecich wyników wyborów do parlamentu flamandzkiego, N-VA utrzymuje pierwsze miejsce (25,4 proc.). Vlaams Belang ma 22 proc.

- Reklama -

Wyniki z Walonii są na razie bardzo prowizoryczne. Z kolei w Brukseli zdecydowanie prowadzi MR z poparciem 23 proc., drugie miejsce zajmują socjaliści (PS) z wynikiem 17,4 proc., a za nimi jest radykalnie lewicowa Partia Pracy Belgii – PTB (16,2 proc.). Zieloni uzyskali słaby wynik – 8,8 proc. Niezależni Demokraci Społeczni (Defi) mogą liczyć na 6,6 proc.

Mieszkańcy Brukseli niderlandzkojęzyczni wsparli partię Zielonych (Groen), na drugim miejscu jest islamska partii Fouada Ahidara (13,7 proc.). To były flamandzki urzędnik i socjalista, który uczynił tematem kampanii wojnę w Gazie, co mu się opłaciło.

We Wspólnocie Niemieckojęzycznej pierwsze miejsce umocniła partia obecnego ministra-prezydenta tej wspólnoty Olivera Paascha, szefa partii ProDG. Jest to jedyny region, który powinien dość łatwo wyłonić swój rząd.

W czasie wyborów, które były zorganizowane razem z głosowaniem do PE, odnotowano kilka incydentów. Doszło m.in. do ataku na Maxime’a Prévôta, przewodniczącego partii Engagés. W regionie Brukseli doszło do tego, że nieletni w wieku od 16 do 18 lat byli dopuszczani do głosownia w wyborach regionalnych i federalnych, mimo że teoretycznie powinni mieć jedynie dostęp do głosowania na kandydatów do PE, co przewiduje belgijskie prawo.

Źródło:RTBF

Najnowsze