W Warszawie odbyły się uroczysta procesja Bożego Ciała. Centralne uroczystości Bożego Ciała rozpoczęły się Mszą św. pod przewodnictwem kard. Nycza w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Padły tam ważne słowa.
Ks. Kard. Nycz odniósł się m.in. do ostatnich działań prezydenta miasta Rafała Trzaskowskiego, który postanowił usunąć urzędów krzyże. W czasie homilii w katedrze, stwierdził, że „świeckości państwa nie przekreślają ani znaki religijne, ani krzyże, a dziś nikomu w naszym podzielonym społeczeństwie nie potrzeba nowych wojenek i podziałów”.
Po Mszy św. rozpoczęła się tradycyjna procesja do czterech ołtarzy. W homilii wygłoszonej na Placu Piłsudskiego metropolita warszawski podkreślał, że obecność wiernych na ulicach Warszawy z Najświętszym Sakramentem jest „wyrazem normalności, która odzyskaliśmy 30 lat temu”.
„Kiedyś – wiemy że w imię fałszywych założeń ideologicznych, okrutnych – ksiądz z monstrancją, biskup czy kardynał w Krakowie czy w Warszawie nie mógł stanąć w publicznym miejscu. Nie było dla niego miejsca w czasie Bożego Ciała” – przypomniał. „Wydaje się, że mamy to już za sobą”, ale jak się okazuje, „stare” czasami wraca, choć w innej formie.
Centralna procesja Bożego Ciała w archidiecezji warszawskiej przeszła ulicami: Świętojańską na plac Zamkowy, następnie Krakowskim Przedmieściem i Królewską na plac Piłsudskiego. W Kościele uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa nazywana Bożym Ciałem to święto związane z wiarą w realną obecność Chrystusa w Eucharystii. Kluczowym z elementów obchodów jest procesja z Najświętszym Sakramentem do czterech ołtarzy i takie procesje odbywały się we wszystkich parafiach Polski.
W Inowrocławiu procesję prowadził prymas Polski ks. abp Wojciech Polak. Także i on nawiązał do realnej obecności Boga, który powinien być „w naszym życiu naprawdę na pierwszym miejscu” i potrzeba realnej troski, by „Pan był rzeczywiście obecny w świecie”.
Wielka procesja Bożego Ciała w Krakowie szła z Wawelu, gdzie miała miejsce uroczysta Msza św. na Rynek Główny i po raz ostatni prowadził ją abp Marek Jędraszewski. Wzięły w niej udział tysiące osób. Z czterech tradycyjnych ołtarzy, dwa ostatnie znajdowały się już na Rynku Głównym.
W katedrze na Wawelu Mszy św. przewodniczył abp Marek Jędraszewski, a homilię wygłosił ks. prof. Tadeusz Panuś. Proboszcz parafii św. Anny przypomniał, że to właśnie na Wawelu w 1320 r., za biskupa Nankera, budowniczego katedry, miała miejsce pierwsza w Polsce procesja w Boże Ciało.
Some of the @McGrathND folks are here in Kraków on the feast of Corpus Christi, participating in the procession from the Wawel cathedral down to St. Mary’s basilica in the Rynek Główny. pic.twitter.com/yI4INFz2pF
— Josh McManaway (@jrmcmanaway) May 30, 2024
A tak bywało kiedyś:
30 maja 1861 r. Procesja Bożego Ciała na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie pic.twitter.com/EV6tzUNNVq
— Peryskop (@Peryskop2) May 30, 2024
Źródło: Gazeta Krakowska/ PAP/ Republika/ X
