Strona głównaOpinieOgraniczanie gotówki. Cejrowski: To się może zaczynać pod przykrywkami

Ograniczanie gotówki. Cejrowski: To się może zaczynać pod przykrywkami

-

- Reklama -

Wojciech Cejrowski i Paweł Lisicki skomentowali coraz większe utrudnienia w korzystaniu z gotówki.

Już od następnego roku w życie mogą wejść zmiany, które mocno ograniczą Polakom możliwość korzystania z gotówki.

- Reklama -

Jeśli to przejdzie, to będzie spektakularny i bezczelny atak na naszą wolność. Rządzący mają pomysł, by od 2025 roku ograniczyć przedsiębiorcom i osobom prywatnym możliwość płacenia gotówką.

W tym celu wprowadzone mają zostać limity powyżej których będziemy zmuszeni płacić elektronicznie. To wszystko w celu sprawowania większej kontroli nad tym, co kupujemy i czy przypadkiem nie omijamy podatku.

Czytaj więcej: Rząd ograniczy Polakom możliwość płacenia gotówką?

O podobnych ograniczeniach w Europie w programie „Antysystem” DoRzeczy rozmawiali redaktor Paweł Lisicki i podróżnik Wojciech Cejrowski.

– Byłem niedawno w Berlinie i prawdę mówiąc, nie pamiętam już, kiedy miałem ostatnio problem z płatnością kartą w knajpie. W Polsce praktycznie wszędzie się nią płaci, a tam w kilku miejscach usłyszałem, że można płacić tylko gotówką. Powiem panu, że to mi się bardzo spodobało. Nagle uznałem, że Niemcy są chyba bardziej przywiązani do gotówki, którą uważam za synonim wolności i niezależności, niż Polacy. U nas ten wehikuł, który sprawia, że trzeba się posługiwać tylko kartami jest strasznie silny – powiedział Lisicki.

– Rok, albo dwa lata temu rozmawiałem, że w Czechach przyjmują tylko gotówkę. Potem się to przerodziło w akcję sklepikarzy i drobnych przedsiębiorców. Nie ufam jednak, że to Niemcy robią, bo prędzej to jacyś sprzedawcy kebabów, którzy wolą gotówkę. Niemcom to się wszystko wdroży – zakpił Wojciech Cejrowski.

Dziennikarz wskazał, w którą stronę idą zmiany prawne w UE. – Nagle się okaże, że obrót gotówkowy zostaje drastycznie powstrzymany. Jeśli coś mam i coś robię, to wara każdemu od tego, co chcę robić ze swoimi pieniędzmi. Jeśli już muszę mówić, to w moim prawie własności następuje ograniczenie. Druga rzecz, jaka się dzieje na naszych oczach, to zniechęcanie przez banki do wybierania gotówki – powiedział.

– Zacznijmy stosować gotówkę, bo inaczej wszyscy tracimy przez prowizję banków. Czeski system zaczął się bronić. Czeskie banki nie wypłacą gotówki z konta, jeśli nie wskaże się powodu. Tak zaczęły robić czeskie banki. To się może przecież zaczynać pod przykrywkami – stwierdził Cejrowski.

Źródło:DoRzeczy.pl

Najnowsze