Nagle zmarła amerykańska dziennikarka i ekspertka od marketingu politycznego Alice Stewart. Pracowała przy kilku kampania prezydenckich Partii Republikańskiej i współpracowała ze stacją CNN. Miała 58 lat. Nie wiadomo, co dokładnie było przyczyną zgonu.
58-latka została znaleziona martwa w sobotni poranek w dzielnicy Belle View w Północnej Wirginii. Do wiadomości publicznej podano jedynie informację, że przyczyną zgonu był wypadek medyczny, ale nie podano szczegółów.
„Alice była serdeczną przyjaciółką i koleżanką nas wszystkich w CNN. Była weteranką polityki i zdobywczynią nagrody Emmy, dziennikarką, która wnosiła niezrównaną iskrę do relacji CNN. Znaliśmy ją nie tylko z jej przenikliwości politycznej, ale także z niezachwianego wdzięku. Jej strata jest dla nas ogromnym ciosem” – napisał w e-mailu do pracowników dyrektor generalny sieci, Mark Thompson.
Thompson pracowała przy kampaniach kilku konserwatywno-wolnościowych kandydatów na prezydenta, którzy starali się o nominację z ramienia Partii Republikańskiej, w tym m.in. Teda Cruza.
„Alice była cudowną, utalentowaną i drogą przyjaciółką. Żyła pełnią życia każdego dnia i będzie jej bardzo brakować” – napisał Cruz na platformie X.
Poza tym 58-latka była także dziennikarką. W swojej karierze m.in. prowadziła wiadomości dla różnych stacji telewizyjnych, pracowała jako reporterka, a w ostatnim czasie była komentatorką dla stacji CNN.