Grupa 300 uczestników weekendowego kongresu założyła w Szwajcarii Rewolucyjną Partię Komunistyczną (RKP). Oznacza to, że po 84 latach od zdelegalizowania w 1940 roku w kraju znów działa ugrupowanie komunistyczne – poinformował w poniedziałek portal Swissinfo.
„Nowe pokolenie wyciągnęło rewolucyjne wnioski z kryzysu klimatycznego, pandemii Covid-19, wojen imperialistycznych i inflacji” – przekazał w oświadczeniu sekretarz polityczny nowej partii Dersu Heri.
RKP zadeklarowała solidarność z propalestyńskimi protestami i okupowaniem uniwersytetów w Szwajcarii. Członkowie partii – podał portal – brali udział w podobnych akcjach na sześciu uczelniach. Rozprzestrzenianie się na całym świecie ruchu propalestyńskiego zwiastuje „nadchodzącą eksplozję rewolucyjną” – oznajmiono.
Komunistyczna Partia Szwajcarii została założona w 1921 roku i liczyła wówczas około 6 tys. członków. W 1940 r. rząd szwajcarski zdelegalizował ugrupowanie. Sąd orzekł, że krok ten podjęto nie ze względu na ideologię komunistyczną, a dlatego, że partia opowiadała się za obaleniem rządu z użyciem przemocy – przypomniał portal.