Izraelska armia kontynuuje swoją „ograniczoną” i „precyzyjną” operację przeciwko Hamasowi w Rafah na południu Strefy Gazy, przy granicy z Egiptem – oświadczył w nocy z soboty na niedzielę jej rzecznik, Daniel Hagari.
Hagari zapewnił, że „ograniczona” operacja opiera się na „taktycznych uderzeniach”, a izraelska armia unika obszarów gęsto zaludnionych.
Izraelska armia wezwała w sobotę do ewakuacji mieszkańców kolejnych dzielnic we wschodniej części tego miasta i po raz pierwszy także centrum Rafah.
Daniel Hagari poinformował, że od czasu rozpoczęcia operacji lądowej w Rafah „wyeliminowano dziesiątki terrorystów”, odkryto wiele podziemnych tuneli a także przejęto znaczne ilości broni.
Rzecznik izraelskiej armii podkreślił, że „precyzyjna” operacja w Rafah ma na celu doprowadzenie do „trwałej klęski” Hamasu i uwolnienia zakładników. Zapewnił, że Izrael prowadzi wojnę przeciwko Hamasowi, a „nie przeciwko mieszkańcom (Strefy) Gazy”.
Od początku wojny Izraela z palestyńską organizacją terrorystyczną Hamas, rozpoczętej w październiku 2023 roku, w Rafah schroniło się przypuszczalnie około 1,4 mln z 2,3 mln Palestyńczyków zamieszkujących Strefę Gazy.
Społeczność międzynarodowa ostrzega, że operacja w tym mieście doprowadzi do dalszych ofiar wśród cywilów i pogorszenia już i tak katastrofalnej sytuacji humanitarnej w palestyńskiej półenklawie.
Dzieci nadal zabijane
Co najmniej 47 Palestyńczyków, w tym dzieci, zginęło w piątek wieczorem i w nocy z piątku na sobotę w izraelskich atakach powietrznych w północnej i środkowej części Strefy Gazy – podała w sobotę telewizja CNN, powołując się na trzy szpitale w tym regionie.
Wśród zabitych są dziennikarz Bahaa Okasha, jego żona i 12-letni syn. Zginęli oni w obozie uchodźców Dżabalija. Oprócz nich śmierć w obozie poniosły trzy inne osoby – powiedział CNN dyrektor szpitala Kamal Adwan, Husam Abu Saifija.
Szpital Męczenników Al-Aksa powiadomił, że po atakach na trzy wioski w centralnej części Strefy Gazy przewieziono do placówki ciała 30 osób, wśród których było 20 dzieci. Według korespondenta CNN kolejne zwłoki docierają do szpitala w sobotę w miarę rozkopywania ruin zburzonych budynków.
Szpital Al-Awda poinformował zaś o otrzymaniu 11 ciał po dwóch nalotach na obóz dla uchodźców Nusajrat w środkowej części Strefy Gazy.
Podczas wojny Izraela z Hamasem zginęło dotychczas prawdopodobnie około 35 tys. Palestyńczyków. Co najmniej 90 proc. mieszkańców Strefy Gazy musiało opuścić swoje domy.