Konfederacja porusza kwestię wprowadzenia kredytu 0 proc. i jego potencjalnego wpływu na rynek nieruchomości w Polsce.
Poseł Witold Tumanowicz wyraził swoje obawy dotyczące wprowadzenia kredytu 0 proc., czyli przebicia programu PiS-u kredyt 2 proc., który wywindował ceny nieruchomości.
– Kredyt 0 proc. może zniszczyć rynek mieszkań, tworząc raj dla developerów i banków. Jest to szczególnie widoczne po zatrudnieniu przez rząd jednego z dyrektorów firmy deweloperskiej. Stymulowanie popytu bez równoczesnego zwiększenia podaży doprowadzi jedynie do dalszego wzrostu cen mieszkań, co może mieć poważne konsekwencje dla rynku nieruchomości – uważa.
Bronisław Foltyn, kolejny z posłów Konfederacji, także wyraził obawy co do skutków kredytu 0 proc.
– Wprowadzenie kredytu 0 proc. może być podobnym błędem do wprowadzenia kredytu 2% przez poprzedni rząd, który spowodował gwałtowny wzrost cen mieszkań. Szacuje się, że koszty tego projektu mogą sięgnąć nawet 43 miliardów złotych, co będzie obciążeniem dla budżetu państwa i doprowadzi do dalszego wzrostu cen nieruchomości – powiedział Foltyn.
Konfederacja wyraziła swoje stanowisko przeciwne wprowadzeniu projektu kredytu 0%, podkreślając konieczność działań mających na celu obniżenie kosztów budowy mieszkań oraz ograniczenie absurdalnych projektów, takich jak dopłaty do kredytów. Zadeklarowała również kontynuację działań informacyjnych mających na celu uświadamianie społeczeństwa o potencjalnych skutkach wprowadzenia kredytu 0% oraz promowanie rozwiązań sprzyjających zwiększeniu dostępności mieszkań dla Polaków.
