Strona głównaOpinieMichalkiewicz OSTRO o Konfederacji: "Stanie się ugrupowaniem jednorazowego użytku"

Michalkiewicz OSTRO o Konfederacji: „Stanie się ugrupowaniem jednorazowego użytku” [VIDEO]

-

- Reklama -

W rozmowie z redaktorem naczelnym „Najwyższego CZAS!”-u Tomaszem Sommerem Stanisław Michalkiewicz odniósł się do zbliżających się wyborów europejskich. Wskazał, że jeśli Konfederacja nie zmieni obranego kursu, stanie się „ugrupowaniem jednorazowego użytku”.

– Tutaj, w Warszawie, mamy pogrom – podsumował Sommer, mówiąc o wynikach wyborów na prezydenta stolicy. – Korwin dostał słaby wynik, ale Wipler też dostał słaby wynik. Wygląda na to, że ten podział doprowadził do tego, że jeśli wystartują rzeczywiście dwa komitety, czyli Konfederacja i jakiś komitet uniosceptyczny, no to może się to przenieść, krótko mówiąc, na wynik tych wyborów unijnych – wskazał.

- Reklama -

– Z całą pewnością się przeniesie – przytaknął Michalkiewicz.

Zwłaszcza, że te wybory miały swoją specyfikę samorządową, a tamte będą jednak w tym obszarze się toczyły, który jest żywiołem Korwina – dodał redaktor naczelny nczas.info.

– Jeżeli Konfederacja nadal będzie kontynuowała tę strategię, którą rozpoczęła podczas kampanii wyborczej do Sejmu, tzn. marsz ku centrum, to stanie się ugrupowaniem jednorazowego użytku – tak jak Ruch Palikota, te Nowoczesne, wszystkie te wynalazki, Kukiz’15, Liga Polskich Rodzin itd. – ocenił Michalkiewicz.

– To są wszystko takie partie jednorazowego użytku. Kto je tam tworzył, to już mniejsza o to i po co (…), natomiast moim zdaniem właśnie Konfederacja sama przykłada rękę do tego, żeby została zneutralizowana – dodał.

– Reżyser naszej tubylczej sceny politycznej zmierza do tego, żeby nasz mniej wartościowy naród tubylczy miał prawidłową alternatywę za każdym razem. Tak, jak to mówił klasyk demokracji Józef Stalin, że najważniejsze jest przedstawienie obywatelom prawidłowej alternatywy. A kiedy alternatywa jest prawidłowa? Wtedy, kiedy bez względu na to, kto wybory wygra, będą one wygrane – przypomniał publicysta.

Te wybory samorządowe pokazują, że stalinowska alternatywa jak najbardziej tutaj zafunkcjonowała – skwitował.

– Ponieważ ja już nie chcę się nikomu podlizywać, żadnemu ludowi, nikomu, to powiem tylko tyle, że ci działacze udają, że mają sukces i że otwiera się przed nimi świetlana przyszłość – nie otwiera się. Wszystko zostało zaplanowane w najdrobniejszych szczegółach i czeka nas Generalne Gubernatorstwo. Chyba że strategia zapowiedziana przez Wiktora Orbana zacznie przynosić jakieś rezultaty – skwitował.

Jednocześnie Michalkiewicz zaznaczył, że aby się tak stało, „to w Unii Europejskiej musi powstać koalicja, która w tym kierunku będzie zmierzała, bo sam Wiktor Orban nie da rady”.

– Musi być koalicja państw, które – po pierwsze – zablokują to, co jest najgroźniejsze, czyli nowelizację traktatu lizbońskiego, a potem będą stopniowo ograniczać, wypierać i likwidować te biurokratyczną szajkę, która próbuje przejąć władzę nad narodami europejskimi i zlikwidować te historyczne narody europejskie, żeby je przerobić na nawóz historii – wskazał Michalkiewicz.

Najnowsze