W Hadze doszło do zatrzymania w sobotę 6 kwietnia przez policję Grety Thunberg. Aktywistka ze Szwecji brała udział w demonstracji skrajnie ekstremistycznej organizacji Extinction Rebellion w Holandii.
Extinction Rebellion zorganizowało protest protest przeciwko „dopłatom do paliw kopalnych”. Jak donosi AFP, tym razem szybko wkroczyła policja i Thunberg znalazła się w policyjnym autobusie razem zresztą ferajny.
Działacze lewaccy chcieli zablokować autostradę A12. Policja rozpędziła blokadę, pomimo oporu manifestantów. Wykrzywiona mina Thunberg, która stawiała policjantom bierny opór, mówi sporo…
Wydaje się, że popularność „zielonej gwiazdki” powoli przemija, a kiedy zapominają o niej parlamenty i prezydenci, stara się zwrócić na siebie uwagę coraz bardziej radykalnymi działaniami. Do radykalnych działań wzywa i Extinction Rebellion, międzynarodowy ruch nawołujący do anarchii w ramach tzw. „obywatelskiego nieposłuszeństwa”. Dla jego działaczy cel uświęca środki do zatrzymania „antropogenicznych zmian klimatu”.
Hehe gaan we het door krijgen wat we er aan moeten doen.
Greta Thunberg opgepakt bij XR-demo, A12 nog altijd open voor verkeer— Hooglander (@FolcoKooij) April 6, 2024
Źródło: AFP