Strona głównaWiadomościPolskaDo Polski nadleciał piasek z Sahary, ale w Szwajcarii mieli go rekordową...

Do Polski nadleciał piasek z Sahary, ale w Szwajcarii mieli go rekordową ilość

-

- Reklama -

Szwajcaria została spowita zasłoną z piasku Sahary. Jakość powietrza w sobotę znacznie się pogorszyła, od brzegów Jeziora Genewskiego, po resztę kraju. Ilość pyły, który opadł na Helwetów ocenia się na 180 000 ton.

Sahara „uwalnia” od 60 do 200 milionów ton pyły rocznie, z czego większość szybko spada na ziemię. W tym roku pyły dotarły już nawet nad Polskę. Nad Tatry w piątek i w sobotę, ale i żółte ślady pyłu pojawiają się i w innych regionach kraju. Temperatura w Zakopanem wzrosła do 19 stopni Celsjusza, a słońce było nawet lekko przyćmione.

- Reklama -

Do Polski dociera powietrze zwrotnikowe znad Sahary. W Szwajcarii było obecne wcześniej i jest to wyjątkowa ilość pyłu. Światło dzienne miało tam żółtawy odcień. Podobnie było w południowo-wschodniej Francji.

MétéoSuisse informowało, że obecność pyłu prowadzi do bardzo wyraźnego spadku nasłonecznienia i widoczności i „obserwuje się także wzrost stężenia drobnych cząstek”. Aplikacja AirCHEck, przez którą kantony dostarczają w czasie rzeczywistym danych na temat jakości powietrza w Szwajcarii, pokazywała „saharyjski korytarz” biegnący od południowego zachodu do północno-wschodniego obszaru kraju.

Według zastosowanych modeli obliczeniowych, meteorolog Roman Brogli z SRF Meteo informował w publicznym radiu, że do kraju przywiało 180 000 ton pyłu znad Sahary. Dodał, że jest „wyjątkowo duża ilość”, a poprzednie tego typu zjawiska były o połowę mniejsze. Wpływ pyły ma się zakończyć w Szwajcarii w niedzielę, trochę już rozrzedzony dociera teraz i nad Polskę.

Z uwalnianych od 60 do 200 milionów ton rocznie piasku, większe cząstki szybko opadają na ziemię. Mniejsze mogą być transportowane tysiące kilometrów i docierać do całej Europy. W górach piasek ten nada leżącemu jeszcze śniegowi pomarańczowy odcień.

Źródło: MeteoSuisse/ AFP

Najnowsze