Premier Donald Tusk powiedział, we wtorek, że w tym roku nie uda się wprowadzić kwoty wolnej od podatku w wysokości 60 tys. zł. Podwyżka kwota wolnej była zapowiedziana w programie „100 konkretów na 100 dni”. Niektóre zmiany w podatkach i w finansach publicznych są na etapie prac legislacyjnych, o pozostałych resort finansów nie informuje, bądź są one analizowane.
„Nie rezygnujemy z projektu kwoty wolnej 60 tys. zł, ale w tym roku nie jesteśmy w stanie zrealizować go ze względów budżetowych” – powiedział we wtorek podczas konferencji prasowej premier Donald Tusk. – „Minister finansów jest zobowiązany, aby kwota wolna była tak czy inaczej efektem naszej pracy – na pewno nie w tym roku i na pewno przed końcem kadencji” – dodał szef rządu.
Zapowiedział, że „w przyszłym roku wrócimy do projektu i zobaczymy, na ile on jest możliwy”.
Jak wynika z odpowiedzi wiceministra finansów Jarosława Nenemana na jedną z interpelacji poselskich, koszt podniesienia kwoty wolnej to „istotna kwota dla finansów publicznych”.
„Według szacunkowych obliczeń z wykorzystaniem modelu mikrosymulacyjnego na danych waloryzowanych na 2025 rok, podwyższenie kwoty wolnej od podatku z 30 tys. do 60 tys. zł rocznie spowoduje spadek dochodów sektora publicznego z PIT względem scenariusza bazowego (tj. bez zmian) o około -52,5 mld zł” – napisał wiceminister finansów. „Ze względu na partycypację jednostek samorządu terytorialnego (JST) we wpływach z podatku PIT, wprowadzanie zmian wymaga szczególnej ostrożności. Wszelkie zmiany w tym zakresie będą uzgadniane ze stroną samorządową” – dodał.
Prace nad reformą finansów samorządowych zostały zapowiedziane przez ministra finansów Andrzeja Domańskiego na początku roku, ale obecnie – jak wynika z odpowiedzi wiceministra Nenemana – odbywają się spotkania z przedstawicielami samorządów wchodzących w skład Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.
W 100 konkretach znalazła się zapowiedź ogłoszenia białej księgi stanu finansów publicznych na koniec 2023 r. oraz przedstawienia planów finansowych i wszystkich wydatków funduszy poza budżetem, jednak resort finansów nie informował o stanie prac nad tymi dokumentami.
Rząd przyjął już projekt ustawy o tzw. wakacjach składkowych, który umożliwi mikroprzedsiębiorcom raz w roku, przez miesiąc, wzięcie urlopu od opłacania składki na ubezpieczenie społeczne. „Wakacje” będą dotyczyć przedsiębiorców zatrudniających do 9 osób, a urlop od składek na ZUS nie obejmie składki zdrowotnej.
Toczą się też prace legislacyjne nad zmianami w podatku od zysków kapitałowych, czyli nad podatkiem Belki, oraz nad umożliwieniem przedsiębiorcom skorzystania z kasowej metody rozliczenia podatku dochodowego. O takich pracach informował minister finansów we wpisie w mediach społecznościowych. Wskazał w nim, że limit przychodów, który umożliwiać będzie skorzystanie z kasowego PIT, został zwiększony z 500 tys. zł proponowanych wstępnie do 250 tys. euro (czyli przeszło 1 mln zł). Jednak w obu przypadkach – zarówno kasowego PIT, jak i zmian w podatku Belki nie ma szczegółowych informacji o założeniach, nie ma także projektu zmian w ustawie.
Najbliżej realizacji jest zapowiedź obniżenia stawki VAT dla branży beauty do 8 proc. Jest już gotowy projekt rozporządzenia w tej sprawie. Zgodnie z projektem, 8-proc. stawką VAT zostaną objęte usługi kosmetyczne, manicure i pedicure, również te świadczone w domu, a także „pozostałe usługi kosmetyczne”, obejmujące m.in. usługi w zakresie higieny osobistej, pielęgnacji ciała, depilacji. Projektowane rozporządzenie ma wejść w życie 1 kwietnia, a projekt – jak wynika z informacji na stronach Rządowego Centrum Legislacji – jest już po Komisji Prawniczej. Jego koszt to niespełna 130 mln zł w pierwszym roku, a w ciągu 10 lat będzie to blisko 2,2 mld zł.
Ministerstwo finansów nie informuje także o pracach nad zapowiedzianą w 100 konkretach obniżką stawki VAT z 8 proc. do zera na transport publiczny. Przedstawiciele rządu nie wypowiadali się także w kwestii ograniczenia czasu kontroli skarbowej do 6 dni w skali roku w przypadku mikroprzedsięborców. Nie ma także informacji o pracach nad obligacjami antyinflacyjnymi, których emisję miałaby umożliwić zmiana ustawy o Narodowym Banku Polskim – w 100 konkretach wspominano o „gotowym projekcie ustawy”.