Po kilku miesiącach Zbigniew Ziobro przerywa milczenie. W mediach społecznościowych poinformował o stanie swojego zdrowia. Ma za sobą wielogodzinną operację i przyjmuje silne leki przeciwbólowe.
Po wyborach parlamentarnych Ziobro zniknął z życia publicznego. Nie pojawił się w Sejmie 11 grudnia 2023 roku, gdy odbywało się tak ważne, ostatecznie przegrane, dla jego obozu głosowanie nad rządem Mateusza Morawieckiego.
Szybko jednak okazało się, że absencja Ziobry spowodowana była złym stanem zdrowia. Na łamach „Do Rzeczy” powiedział o tym sam były minister sprawiedliwości, ale szczegółów nie zdradzał.
Spekulowano o przyczynach nieobecności byłego ministra sprawiedliwości, a media szybko obiegły pogłoski o raku krtani. Po kilku dniach o chorobie Ziobry zaczęli mówić politycy Solidarnej Polski.
Ostatnio w rozmowie z „Super Expressem” Jacek Ozdoba potwierdził, że Ziobro nie będzie uczestniczył w życiu publicznym do czasu, kiedy nie wyzdrowieje. – Ja jestem upoważniony do tego, żeby powiedzieć. Pan minister ma chorobę nowotworową. Jest poddany bardzo silnemu leczeniu – powiedział.
Nie brakowało jednak spekulacji, że w rzeczywistości Ziobro przebywa zagranicą, bo obawia się wymiaru sprawiedliwości, który mógłby rozliczyć jego rządy. Ozdoba zdecydowanie zaprzeczał takim pogłoskom. Podkreślał, że polityk „niewątpliwie” leczy się w Polsce. Dodawał, że diagnozę postawiło niezależnie od siebie kilku lekarzy i prosił o uszanowanie prywatności lidera jego obozu politycznego.
Teraz głos zabrał sam Ziobro. We wpisie na Twitterze/X podziękował za modlitwę i życzenia powrotu do zdrowia oraz poinformował, na jakim etapie jest jego walka z nowotworem.
„Z całego serca dziękuję wszystkim za modlitwy i życzenia powrotu do zdrowia. Daliście mi siłę do walki ze śmiertelną chorobą nowotworu złośliwego przełyku z przerzutami do części żołądka. Po wielu miesiącach wyczerpującego leczenia onkologicznego, przeszedłem skomplikowaną 8-godzinną operację. Po udanym, choć ciężkim zabiegu usunięcia większości przełyku i części żołądka, przede mną długa droga do odzyskania pełni sił. Trwa walka z bólem – dostaję bardzo silne leki przeciwbólowe, mam jeszcze duże trudności z oddychaniem i mówieniem, chwilowo zanika mi głos i dostaję silnej chrypki. Dlatego mój stan zdrowia pozwala jedynie na taką drogę komunikacji z Państwem. Wszystkim życzę zdrowia i jeszcze raz gorąco dziękuję za wsparcie!” – napisał Ziobro.
Z całego serca dziękuję wszystkim za modlitwy i życzenia powrotu do zdrowia. Daliście mi siłę do walki ze śmiertelną chorobą nowotworu złośliwego przełyku z przerzutami do części żołądka. Po wielu miesiącach wyczerpującego leczenia onkologicznego, przeszedłem skomplikowaną…
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) March 12, 2024