Sąd uniewinnił znanego aktora, który miał znieważyć byłą rzeczniczkę Straży Granicznej. Sprawę opisywaliśmy wcześniej na portalu NCzas.com.
W Sądzie Rejonowym Warszawa-Mokotów zapadł w poniedziałek wyrok w sprawie aktora Piotra Zelta, który odpowiadał za znieważenie byłej rzecznik prasowej Komendanta Głównego Straży Granicznej. Sąd uznał, że aktor jest niewinny.
Proces w tej sprawie toczył z wyłączeniem jawności. Reprezentujący aktora mecenas Radosław Skiba przekazał, że sąd w ustnym uzasadnieniu uznał, że wypowiedź Piotra Zelta mieści się granicach wolności wypowiedzi oraz prawa do krytyki i uniewinnił go.
Chodzi o post zamieszczony przez Piotra Zelta na początku listopada 2021 roku na Facebooku wraz ze zdjęciem rzeczniczki SG Anny Michalskiej. „Pani +rzecznik+ Straży Granicznej, twarz bestialskich, bandyckich standardów państwa PiS” – napisał aktor.
„Pod wpisem rozpętała się burza, a Zelt 'lajkował’ po kolei wpisy, które obrażały kobietę” – pisaliśmy na NCzas.com.
„Postawę rzecznik SG skomentował także Alfred Zelt, brat aktora: – Nadzwyczaj odpychająca kobieta. Tak jak wygląda, takie prezentuje opinie. Pasowałaby na funkcjonariuszkę Ravensbruck – napisał. Ravensbruck to niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny” – opisywaliśmy na naszym oryginalnym portalu, który obecnie blokują służby.
Zelt pozwany i uniewinniony
Akt oskarżenia w tej sprawie Wydział ds. Wojskowych Prokuratury Okręgowej w Warszawie skierował do sądu w maju ubiegłego roku. Proces ruszył w październiku ub.r. Aktor znany m.in. z serialu „13 posterunek” oskarżony był o zniesławienie i znieważenie byłej rzecznik prasowej Komendanta Głównego Straży Granicznej.
Wyrok jest nieprawomocny.
Jak ustaliła PAP, w lutym ten sam sąd umorzył inną sprawę, której stroną była kpt. Anna Michalska. „Chodzi o działacza aktywistycznego, który prywatnie oskarżył byłą rzecznik SG o to, że rzekomo straż graniczna krzywdziła imigranta. Sąd uznał to za nieodpowiedzialne” – poinformował PAP mec. Krzysztof Wąsowski, który reprezentuje kpt. Annę Michalską.
Wyjaśnił, że chodziło o wypowiedzi byłej rzecznik Komendanta Głównego SG związane z zatrzymanym obywatelem Somalii, który według aktywistów był w bardzo złym stanie zdrowia.
W sierpniu ubiegłego roku kpt. Anna Michalska informowała w mediach, że aktywiści wezwali zespół ratownictwa medycznego do mężczyzny znalezionego na granicy w rejonie placówki granicznej Dubicze Cerkiewne. Nie chcieli jednak wskazać funkcjonariuszom miejsca, w którym przebywa cudzoziemiec. Ponadto obywatel Somalii został przebadany i jak się okazało, był zdrowy.