Ponad 140 tysięczna Colima, na zachodzie Meksyku, jest najniebezpieczniejszym miastem na świecie, wynika z raportu opublikowanego przez pozarządową Obywatelską Radę ds. Bezpieczeństwa Publicznego i Wymiaru Sprawiedliwości.
Rada w swoim najnowszym raporcie przedstawiła listę 50 miast świata o najwyższym wskaźniku zabójstw na 100 tys. mieszkańców.
Colima zajęła pierwsze miejsce w tej statystyce, notując 140 morderstw na 100 tys. mieszkańców. Na kolejnych sześciu pozycjach tej listy znalazły się inne meksykańskie miasta: Ciudad Obregon, Zamora, Manzanillo, Tijuana, Zacatecas oraz Ciudad Juarez.
Pierwszą dziesiątkę najniebezpieczniejszych miast zamykają, stolica Haiti Port-au-Prince, ekwadorski Guayaquil oraz położony w RPA Mandela Bay.
W podsumowaniu autorzy raportu wskazują, że wspólną cechą najniebezpieczniejszych miast świata jest utrata na ich terenie kompetencji przez służby porządkowe podległe władzom państwowym. Ich miejsce, jak dodają, zajęły zorganizowane grupy przestępcze.