Strona głównaWiadomościBiznesLondyn będzie miał nową atrakcję turystyczną. Niemal jak z filmów z Bondem

Londyn będzie miał nową atrakcję turystyczną. Niemal jak z filmów z Bondem

-

- Reklama -

Brytyjskie tajne służby sprzedały tunele Kingsway Exchange w dzielnicy Holborn. Nabywca chce zamienić je w wyjątkową atrakcję turystyczną. Nic dziwnego, bo kiedyś istniało tu tajne centrum operacji specjalnych wywiadu brytyjskiego.

Biznesmen liczy, że tunele będą odwiedzane rocznie przez miliony gości, co trochę przeraża niektórych mieszkańców tej dość ekskluzywnej dzielnicy. Inwestorem jest Angus Murray, szef australijskiej grupy zarządzającej aktywami, który chce przebudować „tunele Kingsway Exchange”.

- Reklama -

Rozciągają się one na długości prawie 1,6 km pod dzielnicą Holborn, w samym sercu Londynu. Początkowo budowano je jako schron przed bombami niemieckimi podczas drugiej wojny światowej. Po wojnie rozbudowywano podziemia i mieściło się tu kierownictwo operacji specjalnych, oddział wywiadu MI6. Były one inspiracją także dla Iana Flemminga przy tworzeniu jego sagi o Jamesie Bondzie.

Podczas zimnej wojny rząd rozbudował tunele, zlokalizowane około 30 metrów pod ziemią, na wypadek wojny nuklearnej. Zainstalowano tu m.in. tajne centrum telekomunikacji połączone z pierwszym transatlantyckim kablem telekomunikacyjnym. Przez centrum przechodziła linia „czerwonego telefonu”, bezpośredniej linii łączącej Biały Dom z Kremlem. Większość wyposażenia tuneli z tego okresu ma zostać zachowana.

Inwestor liczy, że będzie to obiekt „unikalny w skali świata”, który od 2027 r. będzie przyjmować 2 miliony gości rocznie. Będzie tu m.in. najgłębiej położony w Wielkiej Brytanii pub. „Chcemy, aby londyńskie tunele stały się równie legendarne jak London Eye”, słynny diabelski młyn zainstalowany na południowym brzegu Tamizy w centrum Londynu – mówi Angus Murray. Jego firma wydała prospekt emisyjny i ma zamiar wejścia z tą inwestycją na londyńską giełdę.

Pod koniec lat 80., wraz z rozwojem nowoczesnych technik komunikacji, tunele o powierzchni 8 000 m2 przestały pełnić rolę miejsca strategicznego. Zostały przekazane narodowemu operatorowi British Telecom. Firma w 2008 roku wystawiła je na sprzedaż, ale przez lata nie było chętnych.

Dopiero Angus Murray w 2022 r. przejął to miejsce, obiecując zainwestowanie 220 milionów funtów i przekształcenie tuneli w „wyjątkowe, światowe doświadczenie kulturalne” za pośrednictwem firmy The London Tunnels. Problemem może być postawa mieszkańców, którzy boją się, że tłumy turystów zmienią im charakter dzielnicy i zaburzą spokój. Firma twierdzi, że zebrała już 10 milionów funtów od zainteresowanych inwestorów.

Źródło:AFP / Le Figaro

Najnowsze