Szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek tłumaczył się na antenie Polsat News z tajemniczego wpisu, który pojawił się w mediach społecznościowych prezydenta i szybko zniknął.
Konto prezydenta Andrzeja Dudy na X (dawniej Twitter) dodało naprawdę dziwaczny wpis, który po chwili zniknął.
„Powiedz mu, żeby zapytał swoją żonę, co to znaczy »mieć jaja«. Ona wie!” – napisał prezydent na portalu X.
O co chodziło Dudzie? Wiele osób twierdzi, że być może prezydent pisał o Szymonie Hołowni, którego żona jest pilotem wojskowego myśliwca.
Część internautów sugeruje, że polityk niechcący pomylił okienka i opublikował na swojej tablicy to, co chciał napisać komuś w prywatnej korespondencji.
Wpis szybko zniknął, ale w Internecie tak naprawdę nic nie ginie. Na sprawę zareagował wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, samemu się przy tym kompromitując.
Czytaj więcej: Dziwny wpis prezydenta. Duda pisze o… jajach czyjejś żony [FOTO]
O sprawę tajemniczego wpisu został już zapytany szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek.
– To była prywatna korespondencja, którą prezydent miał do kogoś wysłać. Szybko ją skasował. To były słowa w prywatnej rozmowie, nie chciałbym jej komentować. Prezydent to usunął – powiedział polityk w programie „Śniadanie Rymanowskiego w Polsat News i Interii”.
Bogdan Rymanowski zapytał, kogo dotyczył ten wpis. – On już wie – powiedział Radosław Fogiel, żartobliwie nawiązując do treści.
– Myślę, że poseł Fogiel wie, że ta osoba już wie – kontynuował Mastalerek.
– Ja się domyślam, że tenże wymieniony we wpisie, on to już wie swoje. – stwierdził w dalszej części programu Radosław Fogiel, a dopytywany, czy wie, o kogo chodzi, odparł: „nie mam zielonego pojęcia”.