Strona głównaWiadomościŚwiatPonad tysiąc migrantów zmierzało do Europy. Zostali zatrzymani przez armię

Ponad tysiąc migrantów zmierzało do Europy. Zostali zatrzymani przez armię

-

- Reklama -

Królestwo Maroka stara się wypełniać podpisane umowy i wstrzymywać migrantów, którzy przez ten kraj podążają do Europy. Z tego powodu Rabat znalazł się nawet na celowniku kilku organizacji „humanitarnych” i był mocno krytykowany.

Teraz armia marokańska przechwyciła w Sylwestra około 1100 osób, którzy chcieli zaatakować hiszpańskie enklawy w Afryce i przedostać się do UE przez Ceutę i Melillę. Zbudowana wokół enklaw bariera o sześciu metrów, jest przeszkodą, która i tak często jest pokonywana.

- Reklama -

Jak wynika z oficjalnego komunikatu prasowego rządu Maroka, jednostki armii tego kraju przechwyciły w Sylwestra na północy Królestwa ponad tysiąc migrantów, którzy podczas różnych operacji przygotowywali się do dotarcia do hiszpańskich enklaw Ceuty i Melilli.

Doszło do tego w nocy z niedzieli na poniedziałek 1 stycznie w miastach Nador, M’diq i Fnideq, podczas kilku operacji prowadzonych przez armię marokańską i policję. Zatrzymano łącznie 1110 migrantów. Armia podała, że ​​175 migrantów zatrzymanych w Nador, mieście graniczącym z Melillą. Pochodzą z Maroka, ale też z Algierii, Tunezji i Jemenu. Nie podano narodowości 935 pozostałych zatrzymanych.

Położona na północnym wybrzeżu Maroka hiszpańska enklawa Melilla, podobnie jak Ceuta, stanowi jedyną granicę lądową Unii Europejskiej na kontynencie afrykańskim i regularnie jest atakowana przez nielegalnych imigrantów.

To jednak tylko jeden ze szlaków przemytu ludzi do Hiszpanii. Madryt ma też problem na Wyspach Kanaryjskich, gdzie według stanu na 15 listopada, przybyło tylko w tym roku 32 436 migrantów wyruszających głównie z Afryki Zachodniej. Hiszpański archipelag stoi w tym roku w obliczu największego kryzysu migracyjnego od 2006 r. 32 436 migrantów to licząc rok do roku, wzrost o 118 proc.

Najnowsze