Lekarka, która rzuciła się na posła Grzegorza Brauna, podczas jego „interwencji gaśnicowej”, została odznaczona Medalem 75-lecia Misji Jana Karskiego.
Poruszeni bohaterską postawą Magdaleny Gudzińskiej-Adamczyk, która w Sejmie podjęła heroiczną obronę godności religii i tradycji żydowskiej przed bandyckim atakiem posła Grzegorza Brauna postanawiamy uhonorować ją Medalem 75-lecia Misji Jana Karskiego – poinformowało w piątek 22 grudnia 2023 r. Towarzystwo Jana Karskiego.
12 grudnia poseł Konfederacji Grzegorz Braun, używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone uroczyście w Sejmie RP żydowskie świece chanukowe.
Skandaliczne zachowanie Grzegorza Brauna w Sejmie pic.twitter.com/wWTO8vGP6F
— Sebastian Napieraj (@sebastiantvn24) December 12, 2023
– Było zapalenie świec chanukowych, jak od wielu lat w Sejmie co roku i nagle poseł Grzegorz Braun wystartował z gaśnicą proszkową do chanukii, ja stanęłam mu na drodze, on na mnie tę gaśnicę proszkową skierował, na twarz – skarżyła się dziennikarzom tuż po zajściu lekarka.
– Skierował tę gaśnicę na moją twarz – podkreślała w dalszej części wypowiedzi.
– Proszę Pani, ja widziałem na miejscu, to nie było na pani twarz, tylko chodziło o świece. Pani zasłoniła… – mówił jeden z dziennikarzy.
– Zasłoniłam sobą swój symbol religijny i mam do tego prawo – żachnęła się Żydówka.
„Poruszeni bohaterską postawą Pani Doktor Magdaleny Gudzińskiej-Adamczyk, która w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej, płacąc utratą zdrowia, podjęła heroiczną obronę godności religii i tradycji żydowskiej przed bandyckim atakiem posła RP Grzegorza Brauna postanawiamy uhonorować ją Medalem 75-lecia Misji Jana Karskiego” – grzmiało Towarzystwo Jana Karskiego w przesłanym PAP komunikacie.
„Tak jak Jan Karski przeciwstawiał się hitlerowskiej anihilacji Żydów z przestrzeni życiowej Polski, tak Magdalena Gudzińska-Adamczyk powiedziała NIE próbie wyrzucenia żydowskiego Święta Chanuki wyznawanego także przez obywateli Polski wyznania judaistycznego z Parlamentu RP, który jest także ich Parlamentem” – podkreślono.
„Gest Pani Doktor przypomina nam także godnościową postawę bojowników Getta Warszawskiego. Chylimy czoła w głębokim przeświadczeniu, że faszyzm i antysemityzm w Polsce nie przejdzie” – dodano.
Cytowana przez Towarzystwo Gudzińska-Adamczyk powiedziała, że to dla niej „ogromny zaszczyt”. – Tylko czuję, że nie zasłużyłam na ten medal. Nic takiego niesamowitego nie zrobiłam, po prostu broniłam symbolu mojej religii, co jest obowiązkiem każdego Żyda – wyjaśniła.
– Uważam, że to był mój obywatelski i religijny obowiązek. Obywatelski też, ponieważ ktoś musiał pokazać skrajnej prawicy, że nie ma w społeczeństwie zgody na takie ataki i nie ma w nas strachu! A ponieważ nie było to nic poza spełnieniem obowiązku, to mam poczucie, że nie dorównuję osobom uhonorowanym tym medalem – oceniła, cytowana w komunikacie. Podziękowała też za „tak ogromne docenienie”.
Towarzystwo Jana Karskiego zapowiedziało, że zwróci się do marszałka Sejmu, aby wręczenie medalu odbyło się w tym samym miejscu, w którym Gudzińska-Adamczyk „heroicznie podjęła walkę z atakiem na bliskie jej wartości i konstytucyjną wolność religijną Rzeczypospolitej Polskiej”.
Jak podkreślono, „znamiennie symboliczne jest, że medyczną specjalizacją Magdaleny Gudzińskiej-Adamczyk jest epidemiologia i choroby zakaźne. Może w jakiś sposób tłumaczy to łatwość z jaką podjęła walkę z dżumą nienawiści, której nosicielem okazał się Grzegorz Braun”.
Medal 75-lecia Misji Jana Karskiego został zaprojektowany przez artystę Janusza Kapustę z Nowego Jorku, a wybity przez medaliera Wiesława Kuleja. Emisja odznaczenia liczy trzydzieści egzemplarzy. Wśród uhonorowanych znaleźli się m.in.: papież Franciszek, kardynałowie Stanisław Dziwisz i Kazimierz Nycz, duchowny katolicki ks. Ibrahim Al Sabbagh z Aleppo, historyk z Instytutu Hoovera dr Maciej Siekierski, prof. Krzysztof Simon, dziennikarz i działacz mniejszości polskiej na Białorusi Andrzej Poczobut oraz pośmiertnie gen. Zdzisław Julian Starostecki, konstruktor rakiety „Patriot”.