„Super Express” dotarł do informacji, które potwierdzają najgorsze pogłoski o stanie zdrowia Zbigniewa Ziobry. Były minister sprawiedliwości ma chorować na nowotwór złośliwy.
Wszystkich komentatorów życia politycznego zdziwił fakt, że Zbigniew Ziobro nie był obecny 11 grudnia w Sejmie, gdy odbywało się tak ważne dla jego obozu głosowanie nad rząd Mateusza Morawieckiego.
Szybko jednak okazało się, że absencja Ziobry spowodowana była złym stanem zdrowia. Media społecznościowe bardzo szybko obiegły pogłoski o rzekomym raku krtani, na który miałby chorować polityk.
„Zbigniew Ziobro w szpitalu!! (…) Został dziś przyjęty do Centrum Onkologii Ziemii Lubelskiej z podejrzeniem nowotworu krtani” – napisał na Instagramie profil polisz_to.
Na temat stanu zdrowia Ziobry wypowiedziała się jego partia, Suwerenna Polska, o czym pisaliśmy TUTAJ. W specjalnym oświadczeniu poinformowano, kto zastąpi Ziobrę w wykonywaniu obowiązków, ale nie powiedziano, na co choruje polityk.
Teraz „Super Express” dotarł do informacji, które potwierdzają najgorsze pogłoski. Zbigniew Ziobro rzeczywiście ma chorować na raka krtani.
– Ponieważ ten typ raka, który dopadł Zbigniewa Ziobrę, potrafi niezauważalnie rozwijać się w organizmie całymi latami i długo nie daje specyficznych symptomów, które można wcześniej trafnie zinterpretować – powiedział „Super Expressowi” współpracownik Zbigniewa Ziobry.
Według portalu polityk zmaga się ze złośliwym nowotworem, a „rokowania są trudne”. Lekarze, którzy zajmują się Ziobrą podjęli decyzję o natychmiastowym wdrożeniu dość radykalnej terapii.
Polityk spędzi dłuższy czas w szpitalu i na kilka miesięcy będzie wyłączony z życia publicznego.