Krzysztof Bosak zapowiedział, że będą dwie zmiany w regulaminie Sejmu. Spodziewa się pewnej „zawieruchy” z tego powodu na sali plenarnej.
We wtorek wieczorem obradowało prezydium Sejmu, m.in. na temat zmiany regulaminu Sejmu.
Bosak powiedział dziennikarzom, że chodzi o dwie zmiany. Pierwsza dotyczy zmiany sposobu głosowania przy wyborze premiera przez Sejm w tzw. drugim kroku konstytucyjnym.
– Ma to umożliwić głosowanie przy pomocy systemu elektronicznego, bowiem przepisy regulaminu Sejmu są w tej sprawie dosyć anachroniczne i wymuszałyby głosowanie na kartach fizycznych – wskazał.
Druga zmiana – przekazał – ma „usprawnić prace komisji finansów w kontekście budżetowym, żeby móc w większym tempie pracować i skończyć te prace jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia”.
Wicemarszałek Sejmu podkreślił, że zmiany w regulaminie izby nie wywołały kontrowersji na posiedzeniu prezydium, co – jak zastrzegł – nie znaczy, że nie wywołają ich na sali plenarnej. Wszystko dlatego, że PiS wciąż nie desygnował na fotel marszałka, a co za tym idzie do Prezydium Sejmu, kogoś innego, niż niewybieralną Elżbietę Witek.
Według opublikowanego harmonogramu obrad Sejmu, w poniedziałek 11 grudnia o godzinie 15.00 dojdzie do głosowania nad wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego. Pięć godzin później na premiera może zostać wskazany przez Sejm Donald Tusk.