Strona głównaWiadomościPolskaChcieli wysadzić dynamitem bankomat. Spłoszył ich ochroniarz

Chcieli wysadzić dynamitem bankomat. Spłoszył ich ochroniarz

-

- Reklama -

Próbowali wysadzić górniczym dynamitem bankomat z prawie 800 tys. zł. Dwaj włamywacze spłoszeni przez ochroniarza, uciekli, lecz zostawili ślady. Wpadli w ręce policji. Usłyszeli zarzuty i trafili do aresztu – poinformowała Prokuratura Krajowa. Śledczy sprawdzą też czarny rynek, na którym przestępcy zaopatrują się w materiały wybuchowe używane między innymi w kopalniach.

We Wrocławiu złodzieje próbowali wysadzić bankomat, w którym było 759 tysięcy 200 zł. Zostali jednak spłoszeni przez pracownika ochrony. Do wysadzenia urządzenia zamierzali użyć 335 gramów materiału wybuchowego oraz instalacji zapalnikowej.

- Reklama -

Policjanci, którzy przyjechali na miejsce znaleźli dynamit używany w górnictwie oraz budownictwie. Zabezpieczyli również liczne przedmioty, w tym ze śladami linii papilarnych.

Przedmioty zostały poddane badaniom przez biegłych z zakresu genetyki oraz daktyloskopii. Specjaliści wyodrębnili ślady biologiczne na podstawie których ustalili materiał DNA.

Podejrzani wpadli w ręce policji. Okazało się, że na przedmiotach pozostawionych na miejscu zdarzenia było ich DNA. Ponadto w mieszkaniu jednego z nich ujawniono kolejne materiały wybuchowe.

Prokurator Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu przedstawił zatrzymanym zarzuty dotyczące usiłowania włamania do bankomatu przy użyciu materiałów wybuchowych. Grozi im za to do 10 lat więzienia.

Z uwagi m.in. na obawę matactwa oraz grożącą podejrzanym surową karę na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec podejrzanych areszt na 3 miesiące.

Prokuratorzy będą jeszcze sprawdzać, czy podejrzani mieli związek również z włamaniami do bankomatów, do jakich dochodziło od sierpnia 2023 r. w woj. wielkopolskim oraz lubuskim. W ich trakcie sprawcy używali materiałów wybuchowych.

Śledztwo ma charakter rozwojowy, prokuratorzy nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie. PAP ustaliła, że śledczy będą też badać wątek materiałów wybuchowych. W Polsce posiadanie ładunków jest nielegalne, dlatego prokuratorzy mają ustalić, jak złodzieje weszli w posiadanie górniczego dynamitu.

Źródło:nczas.info/PAP

Najnowsze